Jesteś tutaj: HomeBydgoszczMłodzi ,,wolnościowcy" nie chcą pomników komunizmu (wideo)

Młodzi ,,wolnościowcy" nie chcą pomników komunizmu (wideo)

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz czwartek, 11 kwiecień 2013 17:44

Stowarzyszenie ,,KoLiber” poinformowało na konferencji prasowej, że w Bydgoszczy funkcjonuje obecnie dwanaście ulic i placów nawiązujących do komunistycznego systemu totalitarnego. Młodzi w ramach akcji ,,Goń z pomnika bolszewika” apelują do bydgoskich radnych do podjęcia stosownych uchwał.

 

5 czerwca 1989 roku zakończył się w Polsce komunizm – przytoczyła słowa Joanny Szczepkowskiej z Dziennika Telewizyjnego prezes stowarzyszenia Marta Nowicka Mimo, że od tego czasu minęło ponad 20 lat, to w Bydgoszczy nadal funkcjonują swoiste symbole pamięci, stworzone na użytek propagandy komunistycznej. Jest to swoista forma gloryfikacji zbrodniczego systemu.

 

W Fordonie znajduje się ulica generała Zygmunta Berlinga, który był autorem wielu wyroków śmierci wobec niewygodnych dla Józefa Stalina żołnierzy polskich. Inni budzący kontrowersje patroni to Roman Chłodziński, Teodor Duracz, Oskar Lange, Stanisław Lehman, Józef Powalisz, Bolesław Rumiński i płk. Zbigniew Załuski.

 

W Bydgoszczy znajdują się także ulice bezpośrednio związane z ideologią jaką Polsce narzucił Związek Radziecki: Jar Czynu Społecznego, Aleja Planu 6-letniego, Przodowników Pracy oraz ulica upamiętniająca Armię Ludową, która w PRL-u pełniła rolę oprawcy wobec narodu polskiego.

 

Chcemy, aby te nazwy zostały zmienione, gdyż jest to sprzeczne z polskim prawem, które zabrania w Polsce propagowania reżimów totalitarnych. Chcemy tu przypomnieć, że system komunistyczny, stalinowski, był tak samo zbrodniczy jak system hitlerowski – mówił Arkadiusz Jarzecki. Bydgoski oddział KoLibra złożył dzisiaj pismo do przewodniczącego Rady Miasta Romana Jasiakiewicza, w którym wnioskuje o zajęcie się tą sprawą.

 

KoLiber zaznacza, ze cała operacja zmiany nazw ulic nie musi być kosztowna, gdyż polskie prawo umożliwia tymczasowe podwójne nazewnictwo. Przez kilka lat dana ulica miała by dwóch patronów, przez to wymiana dowodów osobistych przebiegła by naturalnie (zgodnie z ustawą te dokumenty mają maksymalnie 10 lat ważności).

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu