W ostatnich dniach mogliśmy zdegustować oraz nabyć zapas piw z naszego regionu, nie brakowało również producentów wędlin oraz winiarzy. Do tego promowały się miasta województwa kujawsko-pomorskiego. Ciekawą ekspozycję przygotowało dla zwiedzających Muzeum Okręgowe im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, poświęcając swoją wystawę szlakowi turystycznemu TeH20 (Szlak Wody, Przemysłu i Rzemiosła), elementem którego jest m.in. Exploseum czy Muzeum Kanału Bydgoskiego.

- Celem tych targów jest wzmacnianie relacji wewnątrz regionalnych, tworzenie powiązań i różnych pomysłów biznesowych. Będziemy naciskali mocno na to, aby na targach było jak najwięcej regionalnych producentów, stąd też ważna decyzja, aby nie było potężnych browarów, tylko lokalne browary z Bydgoszczy – podkreśla w rozmowie z nami Karol Słowiński z Bydgoskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej ByLOT, która odpowiada za organizację targów.

Równolegle, gdy goście targów mogli zapoznawać się z ofertą wystawców, odbywały się konferencje poświęcone właśnie zacieśnianiu współpracy turystycznej wewnątrz regonu.

- Z chwilą zakończenia targów pozostają kontakty, pomysły, pozostaje wola do współpracy i dalszego budowania siły marki turystycznej województwa kujawsko-pomorskiego, w tym oczywiście Bydgoszczy, jako jednego z wiodących miast w województwie – mówi o roli targów Słowiński.

Wystawcy, z którymi rozmawialiśmy, również zgadzają się tą opinią. Szczególnie w piątek, który dedykowany był przede wszystkim przedstawicielom branży, wystawcy chwalą się pozyskaniem bardzo dużej ilości kontaktów, które procentować mają w przyszłości.