- Proszę tylko o czas – apelował do radnych burmistrz Patryk Mikołajewski, podczas środowej nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej. Radni zebrali się, aby zagłosować tylko na jedną uchwałą – wieloletnią perspektywą finansową. W październiku Rada Miejska przyjęła korektę do budżetu gminy na 2019 rok, ale już odrzuciła zmianę wieloletniej perspektywy, która uwzględniała korektę budżetu, czyli dokumenty finansowe w gminie stały się nie spójne.

W październiku, czy w okolicach 609 rocznicy bitwy pod Koronowem (dokładna data 10 października 1410) w tygodniku ,,Polityka” ukazał się artykuł Jana M. Długosza z cyklu ,,Historia, jakiej nie znacie”, pod tytułem: ,,Bitwa pod Koronowem, czyli o pożytkach z polskiej gościnności”. Z racji tego, że wśród Polaków świadomość na temat tej bitwy jest bardzo mała, cieszyć należy się z każdej wzmianki.

Wystarczyło kilkanaście minut, bo tylko tyle trwała środowa sesja Rady Gminy w Dobrczu, aby rozwiązać sytuację patową w finansach gminnych. Można powiedzieć, że lepiej później, za drugim podejściem, niż w ogóle, ważne jednak, że ostatecznie samorząd stanął na wysokości zadania.

Przed tygodniem pisaliśmy o tym, że na październikowej sesji Rada Gminy w Dobrczu wprowadziła chaos w swoich dokumentach finansowych, czym może ściągnąć na siebie uwagę Regionalnej Izby Obrachunkowej i Wojewody. Jutro Rada Gminy zbierze się na nadzwyczajnym posiedzeniu, w trakcie którego być może uda się rozwiązać kryzys bez potrzeby ingerowania organów nadzoru nad funkcjonowaniem samorządów.