Do tego, że wdrażanie ZIT w naszym województwie idzie wolniej niż zakłada harmonogram się już przyzwyczailiśmy. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy są trudne relacje bydgosko-toruńskie.

 

Ministerstwo Rozwoju (wcześniej MIR) za optymalny termin dostarczenia Strategi ZIT do zaopiniowania nakreśliło lipiec 2015 roku. W kujawsko-pomorskim nastąpiło to dopiero 15 lutego br. Po tym terminie Instytucja Zarządzająca RPO (marszałkowie województwa) przesłała szereg uwag do strategii. W rezultacie 13 kwietnia Instytucja Pośrednicząca (formalny lider ZIT jakim jest Miasto Bydgoszcz) przekazała poprawiony projekt Strategii ZIT. Komitet Sterujący ZIT (przedstawiciele wszystkich samorządów tworzących ZIT) Strategie ZIT przyjmie dopiero najprawdopodobniej na początku maja.

 

IZ RPO, czyli marszałkowie województwa, zgłosili uwagi, w których wskazali, że Strategia ZIT jest słabo powiązania ze Strategią Rozwoju Województwa do 2020 roku, nie zawiera wizji funkcjonowania transportu publicznego w Bydgosko-Toruńskim Obszarze Funkcjonalnym, nie jest również w pełni dostosowana do Szczegółowego Opisu Osi Priorytetowych RPO przyjętego przez Zarząd Województwa.

 

Najprawdopodobniej potrzebne będzie również zmodyfikowanie porozumienia pomiędzy Instytucją Pośredniczącą (Miasto Bydgoszcz reprezentujące gminy tworzące ZIT) oraz Instytucją Zarządzającą (marszałkowie Piotr Całbecki i Zbigniew Ostrowski), w celu spełnienia wymogów Komisji Europejskiej, które w opinii Urzędu Marszałkowskiego, w wersji dokumentu z ubiegłego roku nie spełniają tych zapisów. Sprawa najprawdopodobniej stanie pod koniec maja na sesji Rady Miasta Bydgoszczy. (na chwilę obecną nie znamy szczegółowych zastrzeżeń Urzędu Marszałkowskiego, do tematu wrócimy po ich uzyskaniu, nie chcemy bowiem opierać się o spekulacje).

 

Zgodnie z ustaleniami listę projektów do dofinansowania w ramach ZIT w trybie bezkonkursowym będzie typować wspólnie IZ i IP, te dwa organy będą również odpowiadać za przygotowanie konkursów. Po zatwierdzeniu zadań inwestycyjnych przez oba organy, decyzję o przyznaniu dofinansowani podejmie Zarząd Województwa.

 

Bydgoszczanki w środę zagrały trzeci mecz półfinału Tauron Basket Ligi z MKS Polkowice. Większych problemów na szczęście nie było. Podopieczne Tomasza Herkta od początku spotkania narzuciły rywalkom swój styl gry, dzięki czemu bezpieczną przewagę w wysokości dziesięciu, piętnastu oczek utrzymywały przez całe spotkanie. 

 

Bydgoszczanki wygrały ostatecznie różnicą aż 20 punktów, a kolejne double-double w sezonie zapisała Amisha Carter, która do 16 oczek dołożyła 14 zbiórek.

 

Bydgoski zespół musi czekać na rywala w finale, który rozpocznie 30 kwietnia w Artego Arenie. Na razie w starciu Ślęzy Wrocław i Wisły Can-Pack Kraków prowadzą krakowianki 2:1. 

 

MKS Polkowice - Artego Bydgoszcz 46:66 (16:18, 17:21, 4:13, 9:14)

 

MKS: Greene 11, Stankiewicz 9, Skobel 8, Diaz 6, Adams 6, Kaczmarska 4, Majewska 2, Michael 0, Schmidt 0, Żukowska 0.

 

Artego: Carter 16 (14 zb), Morris 15, McBride 11, Reid 9, Koc 8, Międzik 7, Pawlak 0, Puss 0, Szybała 0, Faleńczyk 0.

 

stan rywalizacji: 3:0 dla Artego Bydgoszcz, awans Artego do finału TBLK

Organizatorzy imprezy lekkoatletycznej mają zatem już wstępne rozeznanie na temat tego ilu gości przybędzie. Szacuje się ponad 2150 gości – poza zawodnikami będą to również trenerzy oraz dziennikarze z całego świata, ale również spodziewać się trzeba kibiców. Dzięki tej wiedzy można już myśleć, jak wszystkich gości rozlokować organizacyjnie na terenie Bydgoszczy. Polski Związek Lekkiej Atletyki planuje wystawić ok. 60 zawodników.

 

Przez ostatnie dni w Bydgoszczy gościli przedstawiciele firmy SEIKO, która zajmuje się profesjonalnym pomiarem wyników i ich dystrybucją do mediów i telewizji. Wizytowali oni teren stadionu Zawiszy Bydgoszcz. Przedstawiciele tej firmy tak na prawdę w Bydgoszczy jako pierwsi zaczną pracę rozkładając kilometry kabli i montując infrastrukturę teleinformatyczną.

 

Również rozpoczęły się prace budowlane przy ulicy Gdańskiej 163. Trwa budowa profesjonalnej mix zone (miejsca do przeprowadzania wywiadów z zawodnikami) oraz wymiana bieżni na boisku treningowym.

 

Prace powinny się zakończyć przed 24 czerwca. Tego bowiem dnia rozpoczną się dwudniowe Mistrzostwa Polski Seniorów w lekkiej atletyce.

 

Na najbliższą sesję Rady Miasta Bydgoszczy prezydent przygotował uchwałę, która wprowadzi w strefie śródmiejskiej opłatę targową w wysokości 500 zł dziennie. Cena wydaje się zaporowa, stąd też można się domyśleć, że celem ratusza jest pozbycie się psujących estetykę centrum miasta kupców. Zresztą w samym uzasadnieniu uchwały możemy przeczytać, że jej przyjęcie pozwoli uporządkować przestrzeń publiczną w ścisłym centrum miasta.

 

Przygotowana przez służby prezydenta uchwała zakłada jednak pewne ważne wyjątki. Z opłaty targowej zwolniony będzie handel odbywający się w ramach imprez sportowych lub kulturalnych w obrębie ul. Długiej, Jatki, Wyspy Młyńskiej i Starego Runku. Do wyjątków zwolnionych z opłaty będzie należeć również sprzedaż wyrobów artystycznych, rękodzieła, żywności tradycyjnej i produktów regionalnych. Podobnie wyglądać będzie sprzedać kwiatów, warzyw i owoców. Zwolniony z opłaty targowej będzie również obszar hali targowej oraz znajdującego się obok niej targowiska w okolicy Placu Kościeleckich.

 

 

Wojewoda po analizie protokołów z obrad Rady Miejskiej w 2011 roku ocenia, iż doszło do naruszenia zasad planowania przestrzennego. Prawnik reprezentująca urząd wojewody, opierając się o orzeczenia Naczelnego Sądu Administracyjnego uważa, że inowrocławski samorząd naruszył przepisy, które wymagają głosowania każdej uwagi, którą do danego planu wnoszą mieszkańcy. Jak wynika z protokołów Rady Miejskiej Inowrocławia tego nie uczyniono, stąd też wojewoda wnosi o unieważnienie całej uchwały.

 

Do sprawy włączyły się na dzisiejszej rozprawie osoby prywatne – Zofia Zwolińska i Magdalena Balcerzak-Piwowar, które uważają, iż plan zagospodarowania Placu Klasztornego narusza ich interes. Na temat Magdaleny Balcerzak-Piwowar zrobiło się głośno w ogólnopolskich telewizjach, zarzuca ona bowiem, iż przyjęty plan doprowadził ją do milionowych strat, gdyż uniemożliwił dojazd do remontowanego za pieniądze unijne hotelu.

 

Prawniczki reprezentujące Radę Miejską Inowrocławia uważają, że nawet jeśli doszło do naruszenia prawa, to było ono nieznaczne i nie powinno skutkować unieważnieniem planu przestrzennego. Podnosiły one również, iż taki sposób przyjmowania planów zagospodarowania przestrzennego był akceptowany w tamtym okresie przez wojewodę.

 

Sąd uznał, że istotne dla wydania orzeczenia będzie zbadanie dokumentacji prac planistycznych. Przedstawicielka wojewody poinformowała, że udostępnienia tej dokumentacji w październiku odmówił wojewodzie prezydent Inowrocławia. Sąd zobowiązał Radę Miejską Inowrocławia do dostarczenia dokumentacji w ciągu 10 dni, licząc od dzisiaj.

 

Konferencję poprowadzą profesorowie Włodzimierz Jastrzębski i Zbigniew Zyglewski. Przez pięć godzin odbędzie się 12 ciekawych wykładów.

 

Przykładowe wykłady:

-Edward Małachowski ,,Od szkoły realnej do uniwersytetu”

-dr Stefan Pastuszewski ,,Stosunki wyznaniowe w Bydgoszczy na przestrzenni wieków”

-prof. Albert Kotowski i dr Sławomir Sadowski ,,Wojskowa Bydgoszcz”

-dr Wojciech Ślusarczyk ,,Medyczna Bydgoszcz”

-dr Marek Jeleniewski ,,Medialna Bydgoszcz”