Marcin Palade szacuje, że jeżeli wybory odbyłyby się dzisiaj, to Prawo i Sprawiedliwość uzyskałoby w okręgu bydgoskim 6 mandatów, zaś w skali kraju 256, czyli zdecydowanie ponad połowę potrzebną do samodzielnego rządzenia. Do Sejmu nie weszłaby natomiast w ogóle lewica.
Piątek był smutnym dniem dla Zawiszy, który jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Bydgoszczy – w nocy zmarł płk. Edmund Milecki, twórca potęgi tego klubu, zaś kilka godzin wcześniej ze struktur CWZS wyrzucone zostało Stowarzyszenie Piłkarskie. Ten krok nie przyniesie jednak spokoju wokół bydgoskiej piłki, bardzo prawdopodobne jest natomiast, że będzie przyczyną jeszcze dalej idących sporów.
W życie wchodzi znowelizowana ustawa o prawie energetycznym, która zakłada większy udział w utrzymaniu oświetleniach przy drogach krajowych GDDKiA, czyli w praktyce budżetu państwa.
Być może jeszcze w tej kadencji (najprawdopodobniej we wrześniu) odbędzie się I czytanie senackie inicjatywy, która pozwoliłaby w przyszłości uzyskać miastu Inowrocław prawa powiatu. W lokalnych mediach wokół tej sprawy jest trochę szumu, ale rzeczywiście prezydent Brejza nawet nie podjął działań w celu przekonania parlamentarzystów z okręgu.
Pielgrzymi z grupy przezroczystej (akademickiej), której przewodnikiem jest ks. Krzysztof Buholz w tym roku postanowili wyróżnić się, jako najbardziej nawiązujący do mających się odbyć w Krakowie Światowych Dni Młodzieży. Z Bydgoszczy na Jasną Górę ruszyli z flagami różnych narodów, ale osoby odpowiedzialne za poszczególne symbole państwowe nie zostały najwidoczniej poinstruowane z podstaw protokołu flagowego.
Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.
Za niecałym miesiąc wybierzemy 720 reprezentacje blisko pół miliarda obywateli w Unii Europejskiej. Polska delegacja będzie liczyła 53 posłów. Kampania w Polsce powoli się rozpędza, chcemy jednak mówić nie tylko o Polsce i regionie, ale o wyborach w całej Europie, aby pokazać ich całościowy charakter.