Sport na Kujawach

Do Sejmiku wystartować mogą ciekawe nazwiska

2014-08-27T00:57:36+02:00

Byli posłowie: Andrzej Walkowiak i Grzegorz Gruszka mogą wrócić do aktywnej polityki po przez Sejmik Województwa. Sprawdzamy, jakie nazwiska mogą się znaleźć na listach w wyborczych w okręgach nr 1 i 2 (Bydgoszcz oraz okoliczne powiaty).

Północno-zachodnia część kujawsko-pomorskiego przez ostatnie dwie kadencje miała dość słabą reprezentacje w Sejmiku. Część radnych nie rozumiała w ogóle interesu mieszkańców, który reprezentuje, pozostali zaś nie potrafili skutecznie walczyć o sprawy kluczowe. W najbliższej kadencji możemy mieć jednak dość silną reprezentację.

Pierwszym kandydatem deklarującym start w wyborach do Samorządu Województwa jest obecny przewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy Roman Jasiakiewicz. Wystartować powinien on z listy SLD, choć na dzień dzisiejszy konkretnych ustaleń jeszcze w tej sprawie nie ma. Przez ostatnie lata nie był on wygodnym partnerem dla marszałka Piotra Całbeckiego i podobnej postawy spodziewać będzie się można na posiedzeniach Sejmiku.

Na listach SLD najprawdopodobniej pojawi się też były poseł Grzegorz Gruszka, który słynnie z dość ostrych wypowiedzi na konferencjach prasowych. Jeżeli Gruszka znajdzie się w opozycji, to łatwo nie będzie miał też przyszły marszałek w czasie dyskusji plenarnych. Po Gruszce można się też spodziewać, że i w wewnątrz partyjnych dyskusjach będzie potrafił bronić kwestii ważnych dla regionu bydgoskiego, czego brakowało obecnym reprezentantkom tej części województwa z SLD. Duże szanse na mandat z listy SLD będzie miała także obecna radna Elżbieta Krzyżanowska, gdyż partia liczy, że uzyska równie wysoki wynik dla listy jak 4 lata temu.

Na liście Prawa i Sprawiedliwości wysoko powinien znaleźć się w ramach jednoczenia prawicy związany obecnie z partią Jarosława Gowina były poseł Andrzej Walkowiak. Był on jednym z najaktywniejszych posłów z naszego okręgu w kadencji 2007-2011, poświęcając dużo czasu drodze ekspresowej S-5. Na liście PiS do Sejmiku zobaczymy najprawdopodobniej też bydgoskiego radnego Michała Krzemkowskiego, radnego Sejmiku z Więcborka Marka Witkowskiego, a być może także szefa bydgoskich struktur partii Łukasza Schreibera.

W przypadku Platformy Obywatelskiej spodziewać się możemy podobnych nazwisk jak 4 lata temu – Doroty Jakuty, Edwarda Hartwicha, Macieja Święcikiego, oraz dodatkowo samorządowiec z powiatu sępoleńskiego Dariusz Krakowiak. Być może szanse dostanie Partii Donalda Tuska w naszej części regionu może być jednak bardzo trudno powtórzyć wynik z przed 4 lat.

Nie wiadomo kto o mandat powalczy z PSL w okręgu nr 2 (w mieście Bydgoszczy uzyskuje bardzo niski wynik), gdyż obecna radna Sejmiku Silvana Oszkowska w poniedziałek wydała oświadczenie, że odchodzi z klubu radnych ludowców.

Z list PiS startować chciał także były poseł Wojciech Mojzesowicz, który ostatecznie nie przekonał do swojej osoby lokalnych struktur.

W okręgu nr 1 (Miasto Bydgoszcz) wybierzemy 5 radnych, zaś w okręgu nr 2 (powiaty: bydgoski, nakielski, sępoleński, świecki, tucholski) 6 radnych. Ostateczny kształt list wyborczych poznamy dopiero w październiku, zatem wiele do tego czasu może się zmienić.

Siedem ofert na budowę obwodnicy Inowrocławia

2014-08-26T19:20:14+02:00

We wtorek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otworzyła oficjalnie oferty złożone w przetargu na budowę liczącego 19 km I etapu budowy obwodnicy Inowrocławia. W ramach tej inwestycji mają powstać też trzy węzły w Latkowie, Jacewie i Tupadłach.

Oferty zostały złożone przez konsorcja z Polski, Włoch i Hiszpanii. Uczestnikiem jednego z konsorcjów jest firma Gotowski z Bydgoszczy. Najdroższą ofertę włożyło włoskie ASTALDI z siedzibą w Rzymie – ponad 425 mln zł, zaś najtańszą konsorcjum firm POL-AQUA z Warszawy i Dragados z Madrytu w Hiszpanii – około 365 mln zł. Wszyscy oferenci zadeklarowali wybudowanie inwestycji w 27 miesięcy oraz zapewnienie 10 letniej gwarancji. GDDKiA zamierza na to zadanie inwestycyjne przeznaczyć 390,4 mln zł.

Zamawiający teraz zweryfikuje złożone oferty i po kontroli Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych rozpocznie się realizacja inwestycji.

Obwodnica Inowrocławia pozwoli na ominiecie tego miasta przez kierowców jadących z Poznania do Torunia.

Ratusz nie wywiązał się z obowiązków zawartych w prawie o ochronie środowiska

2014-08-26T16:40:16+02:00

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła w Bydgoszczy i Toruniu kontrole w sprawie podejmowanych przez samorządy działań chroniących mieszkańców przed hałasem. Urząd Miasta Bydgoszczy w 2010 roku mimo obowiązku ustawowego nie przekazał Wojewódzkiemu Inspektoratowi Ochrony Środowiska przyjętego przez Radę Miasta ,,Programu ochrony środowiska przed hałasem dla miasta Bydgoszczy”.

Jak wskazują kontrolerzy NIK taki obowiązek spoczywa na gminach zgodnie z ustawą z 27 kwietnia 2001 roku Prawo Ochrony Środowiska.

W praktyce WIOŚ przez prawie 4 lata tym dokumentem nie dysponował. Urzędnicy ratusza odpowiedzialni za ochronę środowiska przyznali kontrolerom, że nie dysponują dokumentem poświadczającym o formalnym przekazaniu tego opracowania, ale wyjaśniają, że WIOŚ w swoich publikacjach się odwołuje do niego, stąd też treść programu powinna być im znana.

WIOŚ w piśmie z 21 listopada 2013 do NIK informuje z kolei, że opierało się o prezentację opublikowaną na stronie internetowej Urzędu Miasta Bydgoszczy.

Jest to jedyna nieprawidłowość wykryta przez NIK przy badaniu działań na rzecz ochrony mieszkańców Bydgoszczy przed hałasem. Pozostałe badane aspekty zostały ocenione pozytywnie.

Lekkoatletyczne młodzieżowe Mistrzostwa Polski na Kujawach

2014-08-26T16:16:00+02:00

Duże emocje przyniosły nam Mistrzostwa Europy w Zurychu, gdzie Polacy odnotowali bardzo dobry występ. Część uczestników tej imprezy w sobotę i niedziele weźmie udział w Mistrzostwach Polski U-23, których gospodarzem będzie Inowrocław.

Na Kujawach zobaczymy m.in. uczestniczki polskiej sztafety 4x400 metrów, które będą rywalizować ze sobą w sprincie – Justynę Święty, Patrycję Wyciszkiewicz i Małgorzatę Hołub. Ta ostatnia w biegu indywidualnym na tym dystansie uzyskała piąty rezultat w Zurychu.

Wśród mężczyzn w biegach na 400 i 800 metrów wystartuje Artur Kuciapski, który w tej drugiej konkurencji wywalczył w stolicy Szwajcarii srebrny medal.

Wstęp na zawody będzie bezpłatny. Zaprasza się inowrocławian do kibicowania.

W środę będą protestować pod nakielskim szpitalem

2014-08-26T12:54:47+02:00

Związkowcy z NSZZ ,,Solidarność” zarzucają Zarządowi Szpitala NZOZ przy ulicy Mickiewicza 7 w Nakle nad Notecią niewywiązywanie się z obietnic składanych wobec pracowników i na środę zapowiedzieli akcje protestacyjną.

Protest rozpocznie się o godzinie 12:00 przed szpitalem. Głównym postulatem są podwyżki dla całego personelu szpitala. W opinii związkowców prywatny inwestor po przejęciu szpitala wykorzystuje trudną sytuację na rynku pracy, aby ograniczać koszty i zwiększać swoje zyski.

Mają wątpliwości co do powstania filii WORD

2014-08-26T09:56:48+02:00

Dobry rok temu Sejmik województwa wyraził zgodę na powołanie filii Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Inowrocławiu. Jednostka egzaminująca kierowców na terenie Inowrocławia miałaby podlegać WORD w Bydgoszczy. Dużą życzliwość wykazał szef bydgoskiego ośrodka Tadeusz Kondrusiewicz, egzaminy na prawo jazdy w Inowrocławiu się jednak nie odbywają i nie wiadomo kiedy zaczną.

Mówi się obecnie o terminie wrzesień – październik. Patrząc jednak na powstające od roku utrudnienia, to trzeba do tego planu podejść z pewnym dystansem. Miasta wielkości Inowrocławia mogą przeprowadzać egzaminy dzięki nowelizacji ustawy, przy której duży wysiłek włożył poseł Krzysztof Brejza, który nie krył, że bardzo mu zależy, aby mieszkańcy powiatu inowrocławskiego nie musieli dojeżdżać do miast wojewódzkich. Sprawa się jednak taka prosta nie okazała, gdyż organizacja ruchu w Inowrocławiu nie spełniała wymogów koniecznych do odbywania tego typu egzaminów.

Na poniedziałkowej sesji Sejmiku pytał o to radny Stanisław Pawlak z Włocławka, który wyraził pewne wątpliwości, czy powoływanie filii WORD to na pewno dobry pomysł. W jego opinii w sytuacji niżu demograficznego może się okazać to po prostu nieopłacalne ekonomicznie.

Bruski najczęściej pojawia się w mediach sportowych

2014-08-26T09:33:57+02:00

Firma Press Service zajmująca się monitoringiem mediów opublikowała raport poświecony medialności prezydentów miast wojewódzkich w II kwartale 2014 roku. Prezydent Rafał Bruski został dość wysoko sklasyfikowany, choć pojawiał się głównie w publikacjach mediów lokalnych. W kraju Bruski się cieszył głównie zainteresowaniem mediów zajmujących się tematami sportowymi.

Najbardziej popularnym prezydentem w okresie od kwietnia do czerwca była Hanna Gronkiewicz-Waltz z Warszawy o której pojawiło się prawie 6 tys. publikacji. Drugi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski nie przekroczył nawet 4 tys. publikacji. Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski był siódmy, zaraz za włodarzem Torunia Michałem Zaleskim. Oboje odnotowali podobne zainteresowanie mediów w okolicach 2 tys. publikacji.

Tylko 14,5% z tych publikacji ukazało się w mediach o zasięgu ogólnopolskim, zaś 85,5% publikowane było w lokalnych mediach. W przypadku Zaleskiego zasięg ogólnokrajowy miało tylko 12,% publikacji. Ciekawostką jest, że Bruski 62 pojawił się na pierwszej stronie gazety lub magazynu.

Z mediów o zasięgu krajowym o Rafale Bruskim najwięcej pisał portal Telewizji Polskiej TVP.pl, portal sportowy Gazety Wyborczej oraz portal Onet.pl w wiadomościach lokalnych. Bruski pojawił się też 5 razy w materiałach ogólnopolskich TVP Regionalna oraz 4 razy w TVN24. Z mediów papierowych po 3 publikacje prezydentowi Bydgoszczy poświecił Przegląd Sportowy i Gazeta Wyborcza. Po 2 artykuły pojawiły się także w Gazecie Prawnej oraz Poland Today.

Opóźnienia przy rewitalizacji okolic Starego Rynku

2014-08-26T08:13:16+02:00

Prace związane z rewitalizacja ulic: Spichlernej , Trybunalskiej i Jezuickiej się wydłużają, Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej zapowiada jednak, że w dniu 1 września przywrócony zostanie ruch samochodowy.

Opóźnienia mają być spowodowane problemami wykonawcy z terminowym uzyskaniem materiałów budowlanych. ZDMiKP zamierza z tego powodu nałożyć kary umowne. Na ulicy Jezuickiej wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy (dojazd od ulicy Długiej), przez co mimo braku całkowitego wykończenia inwestycji, będą mogły poruszać się samochody.

W dniu 1 września zamknięta zostanie z kolei ulica Niedźwiedzia, na której rozpoczną się prace rewitalizacyjne. Całość inwestycji w centrum miasta ma się zakończyć 30 listopada.

1 września zamknięta będzie nadal ulica Mostowa, stąd też wyjazd ze starówki w kierunku ulicy Focha będzie nadal zamknięty.

O co chodzi marszałkowi Całbeckiemu?

2014-08-26T02:28:44+02:00

W poniedziałek marszałek województwa przedstawił informacje na temat zakończonych konsultacji nad tzw. planem transportowym. Zapowiedział on, że Sejmik miałby zająć się kwestiami autobusowymi, które w jego opinii nie budzą kontrowersji, już w przyszłym tygodniu, a o przyszłości kolei w kujawsko-pomorskim dyskutować będziemy na specjalnym okrągłym stole.

Największe kontrowersje wzbudziły kwestie kolejowe, ponieważ wnioski grupy eksperckiej, jako do rozważenia, były odebrane jako próba zamykania linii kolejowych w naszym województwie, co nie było naszą intencją - - podsumował konsultacje społeczne marszałek Piotr Całbecki.

Dosłownie można odebrać te słowa jako stwierdzenie, że w przyszłym miesiącu Sejmik miałby przyjąć plan w części poświęconej autobusom, zaś w kwestiach kolejowych samorządowcy i przedstawiciele organizacji pozarządowych w terminie późniejszym mieliby poszukać konsensusu.

- Tego nie można w częściach przyjmować – komentuje wypowiedź marszałka obecny na posiedzeniu Sejmiku poseł Piotr Król, który z kolei wnioskował o przedłużenie konsultacji do końca września, aby dać czas samorządowcom wypowiedzenia się po okresie urlopowym. Ta propozycja nie spotkała się jednak z poparciem marszałka.

- Uchwalić można tylko jeden plan – odnosi się stanowczo Krzysztof Rytel z Centrum Zrównoważonego Rozwoju - Mnie dziwi trochę stwierdzenie, że kwestia autobusowa nie budzi żadnych kontrowersji,bo mamy przecież kwestię dublowania przez autobusy połączeń kolejowych i podbierania pasażerów.

Rytel podnosi tutaj dodatkowo kwestie, że ten plan ma umożliwić dotowanie regularnych linii autobusowych z budżetu województwa.

Może zatem dojść do sytuacji, że w przyjętym za miesiąc planie znikną zapisy o likwidacji niektórych linii kolejowych, ale kwestia dublowania się połączeń kolejowych i autobusowych na tych samych trasach pozostanie. Wówczas po zakończeniu rozmów w ramach okrągłego stołu, może być już za późno na dyskutowanie, czy połączenia Bydgoszcz – Inowrocław, Bydgoszcz- Wyrzysk, powinny być obsługiwane przez pociągi czy autobusy.

- Mamy obawy, że dyskusje na okrągłym stole przy takim sposobie procedowania, będą toczyć się głównie planów zamykania kilku linii, a kwestie dotyczące rozwijania transportu kolejowego, po przez otwieranie nowych szlaków nie znajdą rozdźwięku – obawia się Monika Brodziak z Lepszej Bydgoszczy – Tego typu debaty mogliśmy obserwować chociażby w Kcyni, gdzie pracownicy Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu próbowali za wszelką cenę udowadniać swoim kolegom z Poznania, że inwestowanie w kolej się nie opłaca. Jakoś Wielkopolsce jak pokazują coraz liczniejsze inwestycje się opłaca. Dlatego wraz z partnerami społecznymi pracujemy nad ramową koncepcją rozwoju transportu publicznego w naszym województwie, która będzie mówić o rozwoju nie tylko w nazwie.