Jarosław Wenderlich, który zasiadał w poprzedniej radzie miasta pisze do nas list, w którym odnosi się do działań zmierzających do zlikwidowania prokuratury garnizonowej w Bydgoszczy oraz dziwi się prezydentowi miasta, że nic nie robi, aby przeciwdziałać temu procesowi.
Środowa sesja Rady Miasta Bydgoszczy może być kolejnym znakiem, że bydgoski samorząd chce bliższej współpracy z powiatem nakielskim.
Szansa bliższej współpracy pomiędzy samorządami pojawiła się jeszcze przed wakacjami. Wtedy z inicjatywy prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego zaczęły się wspólne prace nad strategią rozwoju województwa ramach Bydgoskiego Obszaru Funkcjonalnego. Uczestniczyli w niej także przedstawiciele części gmin z powiatu nakielskiego. Udało się opracować wspólne wnioski, które być może uda się przeforsować do najważniejszego dokumentu planistycznego.
W swoim drugim sparingowym spotkaniu w okresie przygotowawczym piłkarze Zawiszy Bydgoszcz wysoko pokonali na własnym boisku Olimpię Grudziądz 4:0.
Nikt z obserwatorów nie spodziewał się tak wysokiego zwycięstwa gospodarzy. Bydgoszczanie od pierwszych minut wręcz rzucili się na lokalnych rywali. Efektem tego była pierwsza bramka już w 17. minucie gry po faulu w polu karnym na Geworgianie rzut karny pewnie wykorzystał napastnik Paweł Abbott. Ten sam zawodnik kilka chwil później wykorzystał idealne podanie ze środka i pokonał golkipera gości. Później jeszcze bramkę dołożył Daniel Mąka.
- To tylko sparing - mówił ze spokojem właściciel bydgoskiego zespołu Radosław Osuch.- O wszystkim zadecydują rozgrywki ligowe, a nie mecze towarzyskie. Teraz zawodnicy pracują jeszcze ciężej niż dwanaście miesięcy temu, kiedy było dużo gorzej w tym samym okresie. Obecnie mamy takich piłkarzy, którym zależy na awansie do T-Mobile Ekstraklasy.
Druga połowa była znacznie bardziej wyrównana, gdyż bydgoszczanie spokojnie rozgrywali piłkę na swojej połowie. Grudziądzanie jednak nie byli w stanie nic zrobić przy trafieniu Rafała Leśniewskiego. Choć również sama Olimpia miała kilka sytuacji na zmianę rezultatu. Najlepszą zmarnował Jan Pawłowski. Jego strzał z bliskiej odległości obronił doświadczony Wojciech Kaczmarek. Gospodarze też nie mieli szczęścia, kiedy piłka po ich uderzeniach trafiała w słupki bądź poprzeczki.
Wśród gospodarzy wystąpiło dwóch młodych testowanych graczy. Jeden z nich to 20-letni albański napastnik Morina Luizim oraz Daniel Szymczyk (ostatnio Omega Kleszczów).
Zawisza Bydgoszcz - Olimpia Grudziądz 4:0 (2:0)
1:0 - Abbott (k.) 17'
2:0 - Abbott 22'
3:0 - D. Mąka 36'
4:0 - Leśniewski 70'
Składy:
Zawisza: Wojciech Kaczmarek (72' Andrzej Witan) - Damian Ciechanowski (62' Piotr Petasz), Łukasz Nawotczyński (62' Paweł Strąk), Łukasz Skrzyński, Jacek Popek, Vahan Gevorgyan (62'Morina Luizim) Hermes (62' Kamil Wiktorski), Kamil Drygas (72' Tomasz Ostalczyk), Jakub Wójcicki, Daniel Mąka (72' Rafał Leśniewski), Paweł Abbott.
Olimpia: Michał Wróbel (46' Daniel Osiecki) - Grzegorz Gebauer (46' Robert Pisarczuk), Marcin Staniek (46' Michał Łabędzki), Sławomir Mazurkiewicz, Adam Banasiak, Mariusz Kryszak (46' Mateusz Górka), Dariusz Gawęcki (46 Dariusz Kłus), Maciej Rogalski (57' Robert Szczot, 76' Bartosz Fafiński), Marcin Smoliński (46' Adam Cieśliński), Robert Szczot (46' Adrian Frańczak), Piotr Ruszkul (46' Jan Pawłowski).
Widzów: 250
Rada Miasta Bydgoszczy odpowiedziała na apel samorządów: Nakła , Szubina i Kcyni, występując ze stanowiskiem poparcia dla rewitalizacji linii kolejowych nr 356 i 281.
Radni Miasta Bydgoszczy skrytykowała radnych sejmiku wybranych w naszym mieście, którzy w poniedziałek głosowali za likwidacją Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych w Bydgoszczy. Radni miejscy apelują aby Urząd Marszałkowski podjął negocjację z Uniwersytetem Technologiczno Przyrodniczym, w kwestii przyjęcia NKJO do swoich struktur.
W czasie dzisiejszego posiedzenia Rady Miasta Bydgoszczy prezes wodociągów Stanisław Drzewiecki odniósł się do wyroku sądu arbitrażowego, który ocenił za sukces jego firmy. Radni opozycji byli jednak z kolei zdania, że takie rozstrzygnięcie to jest dla miejskiej spółki porażka. Pojawiła się także kwestia nieudostępniania przez MWiK dokumentów na żądania radnych.