Od pewnego czasu pojawiają się w Bydgoszczy i we Włocławku głosy secesyjne. Poseł Kukiz15 Paweł Skutecki wprost artykułuje postulat utworzenia województwa bydgoskiego. Do tej pory nie był to głos traktowany poważnie. Dzisiaj to się nieco zmieniło - Dochodzą do nas medialne informacje dotyczące ważnych polityków, którzy mają wpływ na to jakie ustawy są głosowane przez Sejm – wyjaśniał marszałek Piotr Całbecki, który przyznał, że stąd reakcją jest zgłoszone na Sejmik stanowisko - Dziennikarze są zaniepokojeni zbyt dużą liczbą wypowiedzi polityków kwestionujących obecny podział administracyjny.
Potrzebę przyjęcia stanowiska zgłosił przewodniczący Sejmiku Ryszard Bober z PSL. W pierwszym zdaniu dokumentu czytamy – Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego opowiada się za utrzymaniem podziału administracyjnego kraju na szesnaście województw w ich obecnym kształcie.
Nie wiemy do końca czy przewodniczącym Boberem kierowały obawy o brak jedności kujawsko-pomorskiego, czy możliwość doprowadzenia do przyśpieszonych wyborów samorządowych, o czym nieoficjalnie się mówi, w przypadku, gdyby doszło nawet do wydzielenia Warszawy z województwa mazowieckiego. Szybsze wybory nie wydają się dzisiaj w interesie Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Potrzeby przyjmowania tego stanowiska nie widzieli jednak radni PiS - Nie widzę sensu przyjmowania tego stanowiska, w sytuacji, gdy żadnych planów zmian województw nie ma.
W głosowaniu pięciu radnych było przeciwko (Walkowiak, Banaszak, Krzemkowski, Jaranowski, Przybylski), dwóch wstrzymało się od głosu (Jasiakiewicz i Hildebrandt).
Decyzje radnych z dużą radością przyjął poseł Paweł Skutecki, który na Facebook-u napisał: