Procedura rejestracji kandydatów była bezprecedensowa, z uwagi na fakt, że planowane na 10 maja wybory nie odbyły się. W tej niespotykanej do tej pory sytuacji postanowiono, iż kandydaci, którzy zostali zarejestrowani przed wyborami majowymi, mogą zarejestrować się bez zbierania podpisów, jedynie podpisy muszą uzbierać kandydaci spoza tego grona. Z możliwości rejestracji bez ponownego zbierania podpisów skorzystało 9 kandydatów: Andrzej Duda, Mirosław Piotrowski, Paweł Tanajno, Stanisław Żółtek, Krzysztof Bosak, Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia, Robert Biedroń i Marek Jakubiak. Jedyną osobą, która z nie skorzystała z tej możliwości jest wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.

Ponad 1,6 mln podpisów złożył prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, natomiast około 5,5 tys. podpisów związany z Poznaniem Waldemar Witkowski. Początkowo PKW zarejestrowała jedynie Trzaskowskiego.

Witkowskiemu w maju się nie udało

W terminie rejestracji przed majowymi wyborami ponad 111 tys. podpisów złożył Marek Witkowski, ale po weryfikacji około 15 tys. podpisów zakwestionowano, przez co kandydat nie mógł zostać zarejestrowany. Przed 10 czerwca Witkowski złożył już tylko 5,5 tys. podpisów, przez PKW odmówiła jego rejestracji z uwagi na niespełnienie wymogu zebrania przynajmniej 100 tys. podpisów. Zażalenie na tę decyzję kandydat złożył do Sądu Najwyższego, który uznał, że niespełna 100 tys. podpisów złożone przez kandydata w kwietniu, powinno być doliczone.

Komitety w czerwcu założyli także kandydaci: Sławomir Grzywa, Leszek Samborski i Piotr Bakun. Nie zostali jednak zarejestrowani z powodu niezebrania podpisów.