Najważniejszą rzeczą jest rozpoczęcie prac nad opracowaniem koncepcji zwiększenia prędkości maksymalnej do 200 km/h na linii kolejowej nr 353, dla odcinka Inowrocław – Poznań. W ubiegłym tygodniu w Inowrocławiu PKP podpisało umowę na nadzór autorski dla modernizacji linii kolejowej nr 131 na odcinku Inowrocław – Bydgoszcz – Tczew. Realizacja zatem przedsięwzięcia na odcinku do Poznania pozwoli utworzyć szybki korytarz pasażerski z Trójmiasta przez Bydgoszcz i Inowrocław do Poznania.

 

Kolejny punkt jest powiązany z pierwszym, bowiem studium obejmie również analizę umożliwienia wyjazdu pociągów towarowych o większej długości z Poznania do Inowrocławia przez Wrześnie, czyli z wykorzystaniem linii kolejowych nr 3 i 281 (linia nr 281 do Gniezna). W praktyce powinno to zwiększyć przepustowość korytarza Inowrocław – Poznań.

 

Wspomnieć warto tutaj o nieukrywanych przez PKP założeniach, aby przez Inowrocław przebiegała alternatywna nitka korytarza sieci TEN-T Morze Północne – Bałtyk, łączącego niemieckie i holenderskie porty z krajami bałtyckimi. Stworzenie alternatywnego połączenia Inowrocławia z Poznaniem może pozwolić na rozwój tej koncepcji.

 

Studium zakłada również dalszą modernizację linii kolejowej nr 353 na odcinku wielkopolskim. Obecnie z Poznania do Wągrowca jest wykorzystywana linia właściwie w pełnej przepustowości. Studium ma pozwolić w przyszłości dobudować drugi tor, co zwiększy jej przepustowość. Żeby ten aspekt dotyczył naszego regionu, należy jednak szybciej reaktywować tę linie kolejową na odcinku Gołańcz – Bydgoszcz. Być może Samorząd Województwa podejmie ten temat w przyszłej perspektywie finansowej Unii Europejskiej.