Samo szacowanie strat odbywa się w komisjach gminnych, bezpośrednio przy samorządach. Następnie protokoły trafiają do wojewody - Czekamy od tych gmin na protokoły w formie elektronicznej, a potem papierowej – informuje wojewoda Mikołaj Bogdanowicz - Skala tych problemów które występują w województwie kujawsko-pomorskim jest szczególna.
Komisje gminne straty szacują w niezbyt szybkim tempie, stąd też Urząd Wojewódzki wielokrotnie apelował o większe postępy.
Na chwilę obecną w formie elektronicznej 104 gminy, na 144 w województwie kujawsko-pomorskim, złożyły protokoły w formie elektronicznej. W wersji papierowej tylko 27.
Z danych po oszacowaniu 104 protokołów w wersji elektronicznej wynika, że poszkodowanych jest w naszym województwie co najmniej 23 tys. rolników. Straty powyżej 30% stwierdzono na 442 tys. hektarów, nastomiast na 96 tys. ha jest to powyżej 70%.
W przypadku strat powyżej 70% rolnik może otrzymać 1 tys. zł pomocy publicznej od hektara jeżeli był ubezpieczony. W przypadku braku ubezpieczenia będzie to 500 zł. Pierwszy nabór wniosków o pomoc dla strat powyżej 70% będzie ogłoszony w terminie 14 – 18 września.