- Obietnice pana marszałka w zakresie choćby dróg, dopiero teraz po roku jedna z nich będzie remontowana – droga nr 265. Pozostaje jeszcze kilka innych dróg, które miały być realizowane. Jeżeli chodzi o szpital będzie oddany wkrótce pawilon V, ale są problemy już choćby z lądowiskiem, gdzie wydatkowano kilkanaście milionów złotych, które jest zbudowane niewłaściwie i nie można z niego korzystać, są zagrożenia i prawdopodobnie będzie trzeba zbudować nowe lądowisko i jest tu taka niegospodarność – ocenia radny Wojciech Jaranowski - Nasze miasto Włocławek i powiat włocławski oczekują większego wsparcia – dodaje.

Powagi sytuacji, jaka miała miejsce przed rokiem, dodawały zapowiedzi samorządowców miejskich, aby przeprowadzić konsultacje z mieszkańcami, w sprawie możliwości odłączenia miasta od województwa kujawsko-pomorskiego. Jaranowski pytany o to, czy tego typu nastroje się utrzymują stwierdza - Co jakiś czas pojawiają się takie koncepcje – też mam kontakt z samorządowcami – burmistrzami i wójtami, oni obrywają za stan dróg wojewódzkich, do nich mieszkańcy mają pretensje, choć są to drogi wojewódzkie i za nie odpowiada Zarząd Województwa.

Wspomniana przez Jaranowskiego droga wojewódzka nr 265 jest szczególnie ważna dla Brześcia Kujawskiego. Radni Prawa i Sprawiedliwości dość krytycznie odnoszą się jednak do całej polityki marszałka w zakresie remontów i modernizacji dróg wojewódzkich. Związane ma to być głównie z tym, że do dzisiaj nie przedstawiono im harmonogramu, z którego wynikałoby, jakie drogi wojewódzkie i kiedy byłyby modernizowane. Stąd też radni PiS najprawdopodobniej zawnioskują o nadzwyczajną sesję Sejmiku Województwa poświęconą planom Zarządu Województwa dotyczącym dróg wojewódzkich.

Inny z radnych Marek Witkowski, cyklicznie upomina się o drogę wojewódzką nr 243, która leży na terenie powiatu bydgoskiego – łączy Koronowo z Mroczą. W jego opinii skomunikowanie powiatu sępoleńskiego z Bydgoszczą ma nadal wiele do życzenia.