Liczba połączeń z Warszawą pozostanie bez zmian (11), część z nich będzie obsługiwana jednak starszymi wagonami z przedziałami, które zastąpią Flirty Newagu. Przewoźnik PKP Intercity tłumaczy to potrzebą zwiększenia liczby miejsc w pociągach, w których podróżuje najwięcej podróżnych. Nadal ostatni pociąg z Warszawy Centralnej do Bydgoszczy będzie wyjeżdżał o godzinie 20:30.
Do Krakowa nadal będą kursować dwa pociągi dziennie – pociąg poranny z godziny 5:24, zostanie przeniesiony na 11:00. Bez większych zmian pozostanie pociąg nocny z Bydgoszczy. Jeden pociąg więcej pojedzie natomiast do Poznania – dziennie 14 par, z tego 3 obsługiwane przez pociągi osobowe Przewozów Regionalnych. Więcej pociągów kursować będzie również do Trójmiasta. Nadal w okresie turystycznym będą funkcjonować pociągi bezpośrednie do Zakopanego i Jastrzębiej Góry. Planowane są również sezonowe pociągi do Kudowy Zdroju.
Nowością jeżeli chodzi o Przewozy Regionalne będzie kilka bezpośrednich pociągów z Bydgoszczy do Włocławka, jeden z pociągów dojedzie nawet do Kutna w województwie łódzkim. Co prawda przez Włocławek i Kutno jeździ większość pociągów pośpiesznych z Bydgoszczy, to jednak taryfa PKP Intercity jest znacznie wyższa od Przewozów Regionalnych, co z kolei ma duże znaczenie dla osób dojeżdżających codziennie do pracy. Do Włocławka z Bydgoszczy będzie jeździć bezpośrednio pięć pociągów Przewozów Regionalnych.
Udało się również skoordynować cztery bezpośrednie pociągi osobowe dziennie z Nakła nad Notecią do Torunia (przez Bydgoszcz). Co w praktyce umożliwi przejazd pociągiem przez Bydgoszcz w osi zachód – wschód. Dwa z tych pociągów podają dalej do Jabłonowa Pomorskiego, w tym jeden przez Olsztyn do Iławy.
Pociągi do Grudziądza (dwie pary z Bydgoszczy) będą nadal jeździć dłuższą trasą przez Chełmżę. Tego problemu nie udało się rozwiązać Samorządowi Województwa.
Bliżej wejścia w życie nowego rozkładu jazdy, będziemy przybliżać na naszych łamach najważniejsze zmiany dla poszczególnych miast regionu.