Artykuły filtrowane wg daty: poniedziałek, 28 grudzień 2015 Tym żyje region. Najważniejsze informacje z Bydgoszczy, Inowrocławia, Nakła, Kruszwicy, Kcynii i Szubina. Relacje sportowe, materiały wideo z obrad. Dyskusje dotyczące przyszłości regionu. https://portalkujawski.pl/nakielski/itemlist/date/2015/12/28 2024-05-18T08:19:34+02:00 Joomla! - Open Source Content Management Bydgoszcz na ustach zagranicznych mediów 2015-12-29T00:31:40+01:00 2015-12-29T00:31:40+01:00 https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/8129-bydgoszcz-na-ustach-zagranicznych-mediow Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Nawet jeśli Bydgoszczy nie przyjdzie zaszczyt organizowania w 2016 roku Lekkoatletycznych Mistrzostw Świata, to dzięki tej imprezie mamy i tak darmową reklamę. IAAF organizatora tej imprezy ogłosi na początku stycznia, ale możemy śmiało określać siebie jako głównych faworytów.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Zaczęło się od problemów rosyjskiej federacji, która z powodu afery ze stosowaniem dopingu została zawieszona. W rezultacie IAAF zdecydował się odebrać Kazaniowi organizację Mistrzostw Świata Juniorów w 2016 roku i sam stanął przed wyzwaniem, aby w awaryjnym trybie wyłonić nowego organizatora. Czasu na przygotowania jest już jednak znacznie mniej.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Polski Związek Lekkiej Atletyki od razu zgłosił kandydaturę Bydgoszczy, która zawody tej rangi organizowała już w 2008 roku. Kilka dni temu IAAF poinformował, że pod uwagę brane są trzy miasta – poza grodem nad Brdą również Perth w Australii i miasto w Indiach.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W poniedziałek IAAF poinformował, że jedynym miastem spełniającym wymogi formalne jest Bydgoszcz. Ostateczna decyzja ma zapaść 7 stycznia. Wystarczyło to jednak do uruchomienia fali publikacji na portalach internetowych całego świata, w których pojawia się nazwa naszego miasta. Niestety redakcje zbyt dużo informacji o Bydgoszczy w swoich publikacjach nie zamieściły.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Nawet jeśli Bydgoszczy nie przyjdzie zaszczyt organizowania w 2016 roku Lekkoatletycznych Mistrzostw Świata, to dzięki tej imprezie mamy i tak darmową reklamę. IAAF organizatora tej imprezy ogłosi na początku stycznia, ale możemy śmiało określać siebie jako głównych faworytów.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Zaczęło się od problemów rosyjskiej federacji, która z powodu afery ze stosowaniem dopingu została zawieszona. W rezultacie IAAF zdecydował się odebrać Kazaniowi organizację Mistrzostw Świata Juniorów w 2016 roku i sam stanął przed wyzwaniem, aby w awaryjnym trybie wyłonić nowego organizatora. Czasu na przygotowania jest już jednak znacznie mniej.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Polski Związek Lekkiej Atletyki od razu zgłosił kandydaturę Bydgoszczy, która zawody tej rangi organizowała już w 2008 roku. Kilka dni temu IAAF poinformował, że pod uwagę brane są trzy miasta – poza grodem nad Brdą również Perth w Australii i miasto w Indiach.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W poniedziałek IAAF poinformował, że jedynym miastem spełniającym wymogi formalne jest Bydgoszcz. Ostateczna decyzja ma zapaść 7 stycznia. Wystarczyło to jednak do uruchomienia fali publikacji na portalach internetowych całego świata, w których pojawia się nazwa naszego miasta. Niestety redakcje zbyt dużo informacji o Bydgoszczy w swoich publikacjach nie zamieściły.</p> <p>&nbsp;</p></div> Cały czas bez wicewojewody 2015-12-28T22:36:14+01:00 2015-12-28T22:36:14+01:00 https://portalkujawski.pl/region/item/8131-caly-czas-bez-wicewojewody Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Premier Beata Szydło nadal nie powołała zastępcy dla wojewody Mikołaja Bogdanowicza. Funkcję tę miał objąć lider toruńsko-włocławskiej Solidarności Jacek Żurawski. Z tą nominacją jak ustaliliśmy pojawiły się jednak problemy.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Gdy Mikołaj Bogdanowicz otrzymał 8 grudnia nominację, politycy Prawa i Sprawiedliwości zapewniali, że jego zastępce premier powoła do końca tygodnia. Minęły trzy tygodnie i wicewojewoda nadal nie został powołany. Największe szansę dawano związanemu z NSZZ Solidarność Jackowi Żurawskiemu, ale jak się dowiedzieliśmy, pojawiły się pewne problemy z ostateczną jego nominacją.</p> <p>&nbsp;</p> <p>To stanowisko może ostatecznie zatem objąć ktoś inny. Z ustaleń wewnątrz PiS wynika, iż powinien być to kandydat reprezentujący okręg toruńsko-włocławski, czyli część województwa położoną na wschód od Wisły. Wśród nazwisk branych pod uwagę znajduje się były wojewoda Józef Ramlau.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Premier Beata Szydło nadal nie powołała zastępcy dla wojewody Mikołaja Bogdanowicza. Funkcję tę miał objąć lider toruńsko-włocławskiej Solidarności Jacek Żurawski. Z tą nominacją jak ustaliliśmy pojawiły się jednak problemy.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Gdy Mikołaj Bogdanowicz otrzymał 8 grudnia nominację, politycy Prawa i Sprawiedliwości zapewniali, że jego zastępce premier powoła do końca tygodnia. Minęły trzy tygodnie i wicewojewoda nadal nie został powołany. Największe szansę dawano związanemu z NSZZ Solidarność Jackowi Żurawskiemu, ale jak się dowiedzieliśmy, pojawiły się pewne problemy z ostateczną jego nominacją.</p> <p>&nbsp;</p> <p>To stanowisko może ostatecznie zatem objąć ktoś inny. Z ustaleń wewnątrz PiS wynika, iż powinien być to kandydat reprezentujący okręg toruńsko-włocławski, czyli część województwa położoną na wschód od Wisły. Wśród nazwisk branych pod uwagę znajduje się były wojewoda Józef Ramlau.</p> <p>&nbsp;</p></div> Prezydent Brejza nie jest zainteresowany udziałem w żadnej metropolii 2015-12-28T17:16:22+01:00 2015-12-28T17:16:22+01:00 https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/8128-prezydent-brejza-nie-jest-zainteresowany-udzialem-w-zadnej-metropolii Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Odpowiadając na interpelacje radnych Prawa i Sprawiedliwości, prezydent Ryszard Brejza staje na stanowisku, że skoro Bydgoszcz i Toruń do tej pory nie były zainteresowane udziałem Inowrocławia w metropolii, to miasto to sobie poradzi bez takiej współpracy.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Radni PiS: Maciej Basiński, Jan Koziorowski i Marek Słabiński wyrazili pogląd, iż Inowrocław powinien ubiegać się o udział w Metropolii Bydgoskiej. Argumentowali to możliwością pozyskania dodatkowych pieniędzy z budżetu państwa na realizację usług dla mieszkańców, co umożliwia przyjęta w październiku ustawa o związkach metropolitarnych.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W odpowiedzi prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza jednoznacznie jednak odrzuca sugestię radnych miejskich.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>Miasto Inowrocław wielokrotnie w ciągu ostatnich lat zabiegało o ujecie w Metropolii Bydgosko-Toruńskiej. Otrzymywane odpowiedzi wskazywały na brak zainteresowania ze strony Bydgoszczy czy Torunia udziałem Inowrocławia w obszarze metropolitarnym naszego województwa. Żadne ze wskazanych miast nie wykazało chęci współpracy, nie zapraszano nas do rozmów w zakresie tworzenia metropolii, a jednocześnie czyniono to względem innych gmin</em> – pisze prezydent Ryszard Brejza – <em>W tej sytuacji oświadczyłem publicznie, że Miasto Inowrocław ma własną strategię rozwoju i zamierzamy konsekwentnie ją realizować.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p>Radni PiS z Inowrocławia i Bydgoszczy nie dają jednak za wygraną, gdyż Metropolia Bydgoska jest zupełnie innym politycznie tworem niż Metropolia Bydgosko-Toruńska. Ze strony Prawa i Sprawiedliwości można się zatem spodziewać dalszych inicjatyw dążących do integrowania Bydgoszczy i Inowrocławia.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Odpowiadając na interpelacje radnych Prawa i Sprawiedliwości, prezydent Ryszard Brejza staje na stanowisku, że skoro Bydgoszcz i Toruń do tej pory nie były zainteresowane udziałem Inowrocławia w metropolii, to miasto to sobie poradzi bez takiej współpracy.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Radni PiS: Maciej Basiński, Jan Koziorowski i Marek Słabiński wyrazili pogląd, iż Inowrocław powinien ubiegać się o udział w Metropolii Bydgoskiej. Argumentowali to możliwością pozyskania dodatkowych pieniędzy z budżetu państwa na realizację usług dla mieszkańców, co umożliwia przyjęta w październiku ustawa o związkach metropolitarnych.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W odpowiedzi prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza jednoznacznie jednak odrzuca sugestię radnych miejskich.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>Miasto Inowrocław wielokrotnie w ciągu ostatnich lat zabiegało o ujecie w Metropolii Bydgosko-Toruńskiej. Otrzymywane odpowiedzi wskazywały na brak zainteresowania ze strony Bydgoszczy czy Torunia udziałem Inowrocławia w obszarze metropolitarnym naszego województwa. Żadne ze wskazanych miast nie wykazało chęci współpracy, nie zapraszano nas do rozmów w zakresie tworzenia metropolii, a jednocześnie czyniono to względem innych gmin</em> – pisze prezydent Ryszard Brejza – <em>W tej sytuacji oświadczyłem publicznie, że Miasto Inowrocław ma własną strategię rozwoju i zamierzamy konsekwentnie ją realizować.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p>Radni PiS z Inowrocławia i Bydgoszczy nie dają jednak za wygraną, gdyż Metropolia Bydgoska jest zupełnie innym politycznie tworem niż Metropolia Bydgosko-Toruńska. Ze strony Prawa i Sprawiedliwości można się zatem spodziewać dalszych inicjatyw dążących do integrowania Bydgoszczy i Inowrocławia.</p> <p>&nbsp;</p></div> PiS chciał, abyśmy do Fordonu jeździli przez dwa tygodnie bezpłatnie 2015-12-28T15:13:50+01:00 2015-12-28T15:13:50+01:00 https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/8127-pis-chcial-abysmy-do-fordonu-jezdzili-przez-dwa-tygodnie-bezplatnie Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Najprawdopodobniej 16 stycznia zostanie uruchomiona linia tramwajowa do Fordonu, jeżeli oczywiście PESA wyprodukuje potrzebny do obsługi linii tabor na czas. Radni PiS uznali, że dwutygodniowe opóźnienie z uruchomieniem inwestycji należy zrekompensować bydgoszczanom, w postaci bezpłatnych przejazdów.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz proponuje, aby bezpłatnie można podróżować liniami tramwajowymi nr 3, 5, 7 i 10 w dniach 16 i 17 stycznia 2016 roku. Ratusz wraz z Zarządem Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej chce w ten sposób umożliwić zapoznanie się mieszkańcom z ofertą przewozową, a przy tym promować transport zbiorowy do Fordonu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Decyzję w tej sprawie podjąć mają w środę radni. Radny Rafał Piasecki na posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Rady Miasta zaproponował modyfikację, aby bezpłatne przejazdy na tych liniach funkcjonowały od 16 do 31 stycznia.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Nie jest winą mieszkańców, że tramwaj do Fordonu nie ruszy 2 stycznia –</em> argumentował radny Rafał Piasecki –<em> Mieszkańcom powinno się to opóźnienie zrekompensować.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p>Po tej propozycji rozgorzała na posiedzeniu komisji gorąca dyskusja. Radny Mateusz Zwolak z PO atakował Piaseckiego, że wygeneruje to koszty dla miasta. Piasecki z kolei rozpoczął dyskusję wokół opóźnień w realizacji kontraktu dla PESA. Padły zarzuty do prezydenta, że w przeciwieństwie do włodarzy Krakowa i Łodzi (te miasta otrzymają tramwaje od PESA w pierwszej kolejności), u nas nikt nie zadbał o interes miasta. Radny Bogdan Dzakanowski zarzucał z kolei, ,że współpracę z PESA zawarto już w 2010 roku i z zakupem tramwajów czekano na ostatnią chwilę.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W głosowaniu wniosek Piaseckiego poparło 5 członków komisji z klubu Prawa i Sprawiedliwości, przeciwko było 6 radnych.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Najprawdopodobniej 16 stycznia zostanie uruchomiona linia tramwajowa do Fordonu, jeżeli oczywiście PESA wyprodukuje potrzebny do obsługi linii tabor na czas. Radni PiS uznali, że dwutygodniowe opóźnienie z uruchomieniem inwestycji należy zrekompensować bydgoszczanom, w postaci bezpłatnych przejazdów.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz proponuje, aby bezpłatnie można podróżować liniami tramwajowymi nr 3, 5, 7 i 10 w dniach 16 i 17 stycznia 2016 roku. Ratusz wraz z Zarządem Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej chce w ten sposób umożliwić zapoznanie się mieszkańcom z ofertą przewozową, a przy tym promować transport zbiorowy do Fordonu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Decyzję w tej sprawie podjąć mają w środę radni. Radny Rafał Piasecki na posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Rady Miasta zaproponował modyfikację, aby bezpłatne przejazdy na tych liniach funkcjonowały od 16 do 31 stycznia.</p> <p>&nbsp;</p> <p><em>- Nie jest winą mieszkańców, że tramwaj do Fordonu nie ruszy 2 stycznia –</em> argumentował radny Rafał Piasecki –<em> Mieszkańcom powinno się to opóźnienie zrekompensować.</em></p> <p>&nbsp;</p> <p>Po tej propozycji rozgorzała na posiedzeniu komisji gorąca dyskusja. Radny Mateusz Zwolak z PO atakował Piaseckiego, że wygeneruje to koszty dla miasta. Piasecki z kolei rozpoczął dyskusję wokół opóźnień w realizacji kontraktu dla PESA. Padły zarzuty do prezydenta, że w przeciwieństwie do włodarzy Krakowa i Łodzi (te miasta otrzymają tramwaje od PESA w pierwszej kolejności), u nas nikt nie zadbał o interes miasta. Radny Bogdan Dzakanowski zarzucał z kolei, ,że współpracę z PESA zawarto już w 2010 roku i z zakupem tramwajów czekano na ostatnią chwilę.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W głosowaniu wniosek Piaseckiego poparło 5 członków komisji z klubu Prawa i Sprawiedliwości, przeciwko było 6 radnych.</p> <p>&nbsp;</p></div> Te ulice mają zostać utwardzone do 2018 roku 2015-12-28T14:51:33+01:00 2015-12-28T14:51:33+01:00 https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/8126-te-ulice-maja-zostac-utwardzone-do-2018-roku Ł.R. <div class="K2FeedIntroText"><p>Urząd Miasta Bydgoszczy zaproponował wykaz ulic, które miałyby zostać utwardzone w latach 2016-2018. Rocznie na ten cel przeznaczane będzie 17 mln zł. Ostateczna decyzja należeć będzie w środę do Rady Miasta Bydgoszczy.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Kilka tygodni temu informowaliśmy o ustaleniu kryteriów, w oparciu o które została sporządzona lista rankingowa – pod uwagę brano przede wszystkim liczbę mieszkańców, wiek ulicy (czas oczekiwania na utwardzenie), występowanie zagrożenia powodziowego, znaczenie ulicy dla układu komunikacyjnego oraz stopień utwardzenia ulic na danym osiedlu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W oparciu o te kryteria Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej opracował plan inwestycyjny do 2018 roku, w którym ujęto łącznie 15 ulic (najwięcej z Miedzynia-Prądów i Czyżkówka).</p> <p>&nbsp;</p> <p>Najwięcej punktów uzyskała ulica Pijarów na Miedzyniu, na drugim miejscu znalazła się ulica Osada z tej samej dzielny. W programie ujęto również ulice: Byszewską (Czyżkówko), Gawronią (Osowa Góra), Leszczyna od ulicy Widok do linii kolejowej) (Miedzyń), Siedlecką od Koronowskiej do Chmielnej i drugi odcinek od Karolewskiej do Pileckiego wraz z ulicą Świekatowską (Czyżkówko), Botaniczną (Miedzyń), Piaski (Piaski), Sanatoryjną (Opławiec-Smukała), Jeżynową (Miedzyń), Kapliczną (Siernieczek), Łubinową (Czyżkówko), Podleśną (Glinki), Ptasią (Osowa Góra) i Siewną od Chłopskiej do Leszczyna (Miedzyń).</p> <p>&nbsp;</p> <p>Kolejność realizacji nie będzie zależeć od listy rankingowej, gdyż występuje różny poziom przygotowania tych ulic do inwestycji. ZDMiKP planuje realizować inwestycje w oparciu o tryb przetargowy ,,projektów i buduj”, który umożliwia najszybsze budowanie dróg, gdyż jeden wykonawca wykonuje projekt i następnie prowadzi prace budowlane.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Jedną z pierwszych inwestycji będzie budowana ulica Siedlecka, gdzie wojewoda wydał już decyzje ZRID. Ratusz liczył na dofinansowanie tego zadania z Narodowego Programu Budowy Dróg Lokalnych, ale wojewoda nisko ocenił Siedlecką w swoim rankingu. Miasto się od tej decyzji odwołało. Niezależnie jednak od tego, czy otrzymamy dotację, Siedlecka ma być realizowana w najbliższych miesiącach.</p> <p>&nbsp;</p> <h3>Dzakanowski chciał większej liczby inwestycji</h3> <p>Powyższa koncepcja została pozytywnie zaopiniowana przez Komisję Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Rady Miasta Bydgoszczy. Ostateczna decyzja będzie należeć do radnych na środowych obradach plenarnych.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Radny Bogdan Dzakanowski wnioskował, aby wydatki na ten program zwiększyć do 35 mln zł rocznie Nie uzyskał jednak poparcia od żadnego radnego.</p> <p>&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Urząd Miasta Bydgoszczy zaproponował wykaz ulic, które miałyby zostać utwardzone w latach 2016-2018. Rocznie na ten cel przeznaczane będzie 17 mln zł. Ostateczna decyzja należeć będzie w środę do Rady Miasta Bydgoszczy.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Kilka tygodni temu informowaliśmy o ustaleniu kryteriów, w oparciu o które została sporządzona lista rankingowa – pod uwagę brano przede wszystkim liczbę mieszkańców, wiek ulicy (czas oczekiwania na utwardzenie), występowanie zagrożenia powodziowego, znaczenie ulicy dla układu komunikacyjnego oraz stopień utwardzenia ulic na danym osiedlu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W oparciu o te kryteria Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej opracował plan inwestycyjny do 2018 roku, w którym ujęto łącznie 15 ulic (najwięcej z Miedzynia-Prądów i Czyżkówka).</p> <p>&nbsp;</p> <p>Najwięcej punktów uzyskała ulica Pijarów na Miedzyniu, na drugim miejscu znalazła się ulica Osada z tej samej dzielny. W programie ujęto również ulice: Byszewską (Czyżkówko), Gawronią (Osowa Góra), Leszczyna od ulicy Widok do linii kolejowej) (Miedzyń), Siedlecką od Koronowskiej do Chmielnej i drugi odcinek od Karolewskiej do Pileckiego wraz z ulicą Świekatowską (Czyżkówko), Botaniczną (Miedzyń), Piaski (Piaski), Sanatoryjną (Opławiec-Smukała), Jeżynową (Miedzyń), Kapliczną (Siernieczek), Łubinową (Czyżkówko), Podleśną (Glinki), Ptasią (Osowa Góra) i Siewną od Chłopskiej do Leszczyna (Miedzyń).</p> <p>&nbsp;</p> <p>Kolejność realizacji nie będzie zależeć od listy rankingowej, gdyż występuje różny poziom przygotowania tych ulic do inwestycji. ZDMiKP planuje realizować inwestycje w oparciu o tryb przetargowy ,,projektów i buduj”, który umożliwia najszybsze budowanie dróg, gdyż jeden wykonawca wykonuje projekt i następnie prowadzi prace budowlane.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Jedną z pierwszych inwestycji będzie budowana ulica Siedlecka, gdzie wojewoda wydał już decyzje ZRID. Ratusz liczył na dofinansowanie tego zadania z Narodowego Programu Budowy Dróg Lokalnych, ale wojewoda nisko ocenił Siedlecką w swoim rankingu. Miasto się od tej decyzji odwołało. Niezależnie jednak od tego, czy otrzymamy dotację, Siedlecka ma być realizowana w najbliższych miesiącach.</p> <p>&nbsp;</p> <h3>Dzakanowski chciał większej liczby inwestycji</h3> <p>Powyższa koncepcja została pozytywnie zaopiniowana przez Komisję Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Rady Miasta Bydgoszczy. Ostateczna decyzja będzie należeć do radnych na środowych obradach plenarnych.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Radny Bogdan Dzakanowski wnioskował, aby wydatki na ten program zwiększyć do 35 mln zł rocznie Nie uzyskał jednak poparcia od żadnego radnego.</p> <p>&nbsp;</p></div>