Artykuły filtrowane wg daty: wtorek, 22 grudzień 2015

Jar Czynu Społecznego oraz Aleja Planu 6-letniego odejdą w odstawkę?

2015-12-23T00:15:40+01:00

Od czasu do czasu w Bydgoszczy rozpoczynana jest dyskusja na temat potrzeby zmian nazw ulic, które nawiązują ideologicznie do PRL. Być może obowiązek konkretnych działań na wojewodę nałoży ustawodawca.

Do Senatu trafił senacki projekt ustawy, której wejście w życie, nałożyłoby dwuletni termin, w którym z krajobrazu naszych ulic zniknęłyby odniesienia do poprzedniego ustroju. Obok wspomnianej Alei Planu 6-letniego oraz Jaru Czynu Społecznego, swoich patronów musiałby stracić ulice: gen. Zygmunta Berlinga, Romana Chłodzińskiego, Teodora Duracza, Oskara Lange, Stanisława Lechmana, Józefa Powalisza, Zygmunta Załuski, czy Bolesława Rumińskiego. W Bydgoszczy mamy ponadto ulicę Armii Ludowej, która podlegałaby pod projektowaną ustawę.

Jeżeli samorząd nie podejmie działań we własnym zakresie, to zarządzenia zastępcze wydać musiałby wojewoda.

W projekcie ustawy zapisano zwolnienie z obowiązku wyrobienia nowych dokumentów, w tym dowodu osobistego, mieszkańców ulic, których nazwa zostałaby zmieniona.

Świątkowski za swój priorytet uważa transfer wiedzy do przemysłu

2015-12-22T22:17:41+01:00

Podczas poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa ślubowanie złożył radny Maciej Świątkowski, który w miejsce wybranego posłem Zbigniewa Pawłowicza, będzie reprezentował okręg bydgoski.

Po wyczytaniu roty ślubowania przez przewodniczącego Sejmiku Ryszarda Bobera, radny Świątkowski rzekł – ślubuję tak mi dopomóż Bóg.

- Swoją pracę w Sejmiku chciałbym poświęcić właściwie jednemu zagadnieniu – transferowi wiedzy do przemysłu. Mnie szczególnie interesuje przemysł rolno-spożywczy, ponieważ jestem z wykształcenia lekarzem – zapowiadała nowy radny - Chciałbym zadbać o to, aby był dostęp do świadczeń zdrowotnych z tej wysokiej półki dla mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego.

W przeszłości Świątkowski zasiadał już w kujawsko-pomorskim Sejmiku oraz pełnił mandaty posła oraz senatora.

Nowoczesna pytała o zmiany w ustawie metropolitarnej. Rząd ich obecnie nie planuje

2015-12-22T18:49:57+01:00

Przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wyraził w Sejmie pogląd, iż nie planuje się zmian w ustawie o związkach metropolitarnych, która wejdzie w życie od stycznia. Resort nie planuje zatem także odgórnego zapisania metropolii bydgosko-toruńskiej czego oczekuje prezydent Torunia Michał Zaleski.

-Zadam pytanie od pana Michała Stasińskiego z Bydgoszczy – czy będziemy pracowali nad zmianami w tej ustawie, bo jest ona oczywiście bardzo potrzebna, ale jednak wymaga trochę korekt? – pytała posłanka Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej, po czym wyraziła konkretne oczekiwania - Moje pytanie zadaje w imieniu prezydenta miasta Torunia. Według nas treść tej ustawy jest niezgodna z wymogami Unii Europejskiej i przyjętymi przez rząd Polski dokumentami oraz zasadą demokracji i poszanowania prawa. Czy państwo w ogóle zakładacie dyskusje na temat tej ustawy?

Toruńska posłanka formalnie pytania bieżące zadawała razem z bydgoskim posłem Michałem Stasińskim, również związanym z Nowoczesną.

- Ciężko mówić o tym jak ona funkcjonuje, skoro ona jeszcze nie funkcjonuje – odniósł się do pytania podsekretarz stanu w MSWiA Sebastian Chwałek, po czym stwierdził – Ministerstwo nie planuje prac.

Gdyby w przyszłości miało dojść o jakiś zmian w ustawie, to MSWiA zapowiada, że konieczne byłby szerokie konsultacje.

Zdaniem Chwałka, wystarczającym wymogiem dla utworzenia metropolii jest 500 tys. mieszkańców.

Urząd Marszałkowski nie kryje poparcia dla idei metropolii bydgosko-toruńskiej

2015-12-22T17:41:11+01:00

W poniedziałek na Sejmiku dyskutowano nad przygotowywanym Planem Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Rada Miasta Bydgoszczy negatywnie oceniła dążenie do odgórnego zapisania metropolii bydgosko-toruńskiej. Przedstawiciel marszałka pierw polemizował, stwierdzając brak wiedzy bydgoskich radnych, aby później przyznać, iż dwumiasto to jest oczekiwany kierunek.

O wystąpieniu bydgoskiego samorządu przypomniał radny Roman Jasiakiewicz. Wówczas przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego stwierdził, że toczone prace nie przesądzają o tym, iż będzie musiała powstać bydgosko-toruńska metropolia. Zapisy stwierdzające natomiast istnienie bydgosko-toruńskiego obszaru funkcjonalnego ma wymuszać Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju (mówiąca wprost o duopolu) oraz uchwalona w 2013 roku przez Sejmik Strategia Rozwoju Województwa do 2020 roku.

Po zakończeniu polemiki ze stanowiskiem bydgoskich radnych, padło z ust przedstawiciela marszałka stwierdzenie – Ważne, aby taki organizm jednak był (bydgosko-toruński), z czym zgodził się marszałek Piotr Całbecki. Urząd Marszałkowski stoi na stanowisku, że metropolia powinna powstać w ramach oddolnego dogadania się samorządów, ale pod warunkiem uwzględnienia udziału Bydgoszczy i Torunia. Ponadto Zarząd Województwa uważa za istotne, aby w dokumentach statystycznych Unii Europejskiej oba miasta tworzyły wspólny organizm.

Radny Jasiakiewicz podsumował to stwierdzeniem, że Bydgoszczy stawia się małe jabłko albo wcale.

Inowrocław dalej będzie stawiał na dodatkowe patrole Policji

2015-12-22T13:11:53+01:00

Dzisiaj Komendant Powiatowy Policji mł. insp. Mirosław Elszkowski i prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza podpisali umowę w sprawie dodatkowych patroli policyjnych, które zostaną dofinansowane z uchwalonego wczoraj budżetu Miasta Inowrocławia.

Inowrocław dofinansowuje dodatkowe patrole już od 10 lat. W przyszłym roku na ten cel przeznaczone będzie około 230 tys. zł.

Prezydent Ryszard Brejza jest zadowolony z efektów dotychczasowej współpracy. Podczas realizacji dodatkowych patroli, policjantom udało się bowiem zatrzymać osoby poszukiwane bądź przyłapanych na gorącym uczynku sprawców przestępstw.

Na sesji budżetowej będzie o Szybkiej Kolei Miejskiej

2015-12-22T12:11:11+01:00

Radni Prawa i Sprawiedliwości zaproponowali poprawkę do budżetu miasta 2016 roku, która zakłada opracowanie studium dla powstania tzw. Szybkiej Kolei Miejskiej. Ich poprawka będzie głosowana na sesji budżetowej w środę 30 grudnia.

Celem SKM jest umożliwienie szybkiego skomunikowania miasta wzdłuż osi wschód – zachód z wykorzystaniem kolei. W kilku dużych polskich miastach SKM funkcjonują z dużym powodzeniem.

W przypadku Bydgoszczy celem jest uruchomienie pociągów pomiędzy Fordonem a Osową Górą bądź Zielonczynem. Dla sprawnego funkcjonowania SKM, aby pociągi jeździły mniej więcej co 30 minut, konieczne będą inwestycje w infrastrukturę, dlatego radni PiS chcą, aby w przyszłym roku wykonać studium inwestycyjne, w oparciu o które można by w przyszłości pozyskać środki unijne.

SKM ma być zatem uzupełnieniem dla BiT City i może służyć także budowie tzw. Bydgoskiej Kolei Metropolitarnej. W planach marszałkowskich BiT City II nie znajduje się bowiem jako priorytet kierunek na zachód, gdzie z kolei bardziej oddziałuje Bydgoszcz – mowa tu o Nakle czy w przyszłości Szubinie (konieczna pierw rewitalizacja linii kolejowej nr 356).

W styczniu, gdy uchwalany był budżet miasta na rok 2015, nie udało się przekonać większości radnych do idei SKM. Być może w tym roku będzie łatwiej, gdyż od kilku tygodni obowiązuje ustawa o związkach metropolitarnych, która umożliwi finansowanie tego typu przewozów ze środków jakie z budżetu państwa otrzymają metropolię.

Więcej o SKM na PopieramBydgoszcz.pl – Lepiej późno niż wcale

Radny oskarżył ratusz o wspieranie manifestacji KOD. Czy przedstawi dowody?

2015-12-22T11:58:44+01:00

W sobotę na Starym Rynku odbywała się manifestacja Komitetu Obrony Demokracji oraz kontrmanifestacja prorządowa ,,przeciwko targowicy”, na czele której stanął radny PiS Krystian Frelichowski. Pod pomnikiem Walki i Męczeństwa padły poważne oskarżenia przeciwko Urzędowi Miasta.

Radny Krystian Frelichowski twierdził, że część z flag z których korzystano na manifestacji krytykującej politykę rządu Beaty Szydło, mieli przynieść urzędnicy z ratusza.

Urząd Miasta Bydgoszczy zareagował na te słowa – doradca prezydenta Michał Sztybel w oficjalnym piśmie wezwał radnego Frelichowskiego do przedstawienia publicznie dowodów, zaś w przeciwnym wypadku do zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych słów.

Czy radny Frelichowski okaże się wiarygodny i przedstawi dowody? Pozostaje nam tylko czekać.

Marszałek przyznał, że z transparentnością jego urzędu było coś nie tak

2015-12-22T10:05:48+01:00

W poniedziałek Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Marszałkowskiego został ubogacony o zaległe zarządzenia – niektóre na publikację czekały półtora miesiąca. Stało się to po wystąpieniu radnego Romana Jasiakiewicza na sesji Sejmiku.

O braku transparentności Samorządu Województwa pisaliśmy już od dłuższego czasu.

- Obserwuje brak transparentności w funkcjonowaniu Samorządu Województwa – odniósł się do pracy Zarządu Województwa radny Roman Jasiakiewicz – W elektronicznym Biuletynie Informacji Publicznej nie są publikowane uchwały Zarządu Województwa i zarządzenia marszałka.

Radny Jasiakiewicz zwrócił dodatkowo uwagę na fakt, iż uchwały oraz zarządzenia pozbawione są załączników, co utrudnia pracę samorządom powiatowym i gminnym.

Marszałek Piotr Całbecki z radnym nawet nie próbował polemizować – Rzeczywiście z powodów technicznych i organizacyjnych czas publikacji niektórych materiałów wykracza poza termin 3 tygodni.

Zapowiedział on przy tym, że załączniki będą sukcesywnie publikowane. Kilkadziesiąt minut po tej dyskusji w BIP Urzędu Marszałkowskiego pojawiły się brakujące dokumenty. Jedno z opublikowanych zarządzeń marszałka datowane jest na 6 listopada, czyli zostało opublikowane dobre 1,5 miesiąca od momentu wydania. Inne z zarządzeń z kolei reguluje zasady udostępniania informacji publicznej. Wynika z niego, że uchwały i zarządzenia w BIP powinny być publikowane niezwłocznie, ale nie później niż 14 dni. Kłóci się to z wypowiedzią marszałka o 3 tygodniach.

Być może Zarząd Województwa zdecydował się opublikować zaległe dokumenty, także z powodu interpelacji posła Pawła Skuteckiego, który poprosił o interwencje w sprawie niskiego poziomi transparentności w kujawsko-pomorksim, ministra spraw wewnętrznych Mariusza Błaszczaka.