Jesteś tutaj: HomeNakielskiW najbliższych tygodniach ITD uruchomi nowe fotoradary

W najbliższych tygodniach ITD uruchomi nowe fotoradary

Napisane przez  Redakcja Opublikowano w Krajna i Pałuki wtorek, 03 luty 2015 00:05

Niedawno pisaliśmy na naszych łamach o planach Inspekcji Transportu Drogowego, która planuje uruchomienie radarów, które będą robić zdjęcia kierowcom przejeżdżającym przez skrzyżowania na czerwonym świetle. Znamy lokalizację urządzeń, które pracę rozpoczną już za kilka tygodni.

 

Jeden z takich radarów stanie na obwodnicy Nakła na drodze krajowej nr 10 w miejscu krzyżowania się z drogą wojewódzką nr 241 (ulica Mrotecka). Za przejechanie na czerwonym świetle (wjeżdżając w momencie późnego światła żółtego możemy także być ukarani) grozi kara od 300 do 500 zł, ale już wkrótce ta kwota ma wzrosnąć do 750 zł.

 

W najbliższym czasie takie radary staną także:

  • - w Pile przy ulicy Bydgoskiej (skrzyżowanie DK 10 z DK 11)

  • - w Grebocinie pod Toruniem (ulice Dworcowa i Lubicka)

  • - w Kowalu (skrzyżowanie DK 1 z ul. Wojska Polskiego)

 

Warte obejrzenia

« Maj 2024 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
    1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
  • Wydanie i rozliczenie środków z KPO w terminie wydaje się mało realne. Polski rząd będzie negocjował zmianę terminów

    Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku. W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

  • Całbecki nadal marszałkiem, nie uległ naciskom z Warszawy. PiS zaczyna kadencję od pierwszego rozłamu wewnątrz

    W czwartek Sejmik Województwa kontynuuje przerwaną sesję z poniedziałku – sama przerwa spowodowana została dość dziwnymi okolicznościami, gdyż politycy w Warszawie chcieli ingerować w proces wyboru członków Zarządu Województwa. Przed wznowieniem sesji pojawiło się kluczowe pytanie – czy politycy Nowej Lewicy w Warszawie wymuszą wprowadzenie do Zarządu Województwa swojego przedstawiciela?

Wiadomości z regionu