Dzisiaj Węgrzy obchodzą najważniejsze święto narodowe, 167 rocznicę wybuchu powstania, które co prawda zostało przez Austrię przy wsparciu Rosji stłumione, ale przywróciło narodowi węgierskiemu polityczny byt i udział w Cesarstwie Austro-Węgierskim. W powstaniu walczyli również Polacy.
Bydgoski Zawisza zaczyna się odradzać – co prawda wyjście ze strefy spadkowej od razu nie nastąpi, ale pokonanie wicelidera T-Mobile Ekstraklasy Lecha Poznań, to na pewno jest wyczyn. W szczególności, że została tym samym przerwana pasa Lecha 7 meczów bez porażki.
Kampania prezydencka coraz bardziej się rozpędza, co widać było także w naszym regionie. Kujawy odwiedził prezydent Bronisław Komorowski – owoce jego wizyty zaś stały się jednym z głównych tematów ogólnopolskich. Przed nami natomiast kolejny ciekawy tydzień, bo we wtorek w Bydgoszczy wylądować ma ,,Air Korwin One”.
Rodzina, kibice Zawiszy oraz koledzy z dawnej Solidarności – wzięli udział w pogrzebie Mariusza Walenciaka, który przegrał walkę z dość rzadką, ale ciężką chorobą. Zmarł dość młodo, gdyż w styczniu kończył 52 lata, ale ten czas jak można było usłyszeć w mowach pożegnalnych wykorzystał w pełni.
Dość duża liczba dzikich wysypisk na naszych ulicach pozwala podejrzewać, że zasady prowadzonej w Bydgoszczy polityki ,,śmieciowej” nie są wszystkim znane. Z tego też powodu pozwalamy sobie przypomnieć najważniejsze kwestie.
Przedstawiciele European Athletics pozytywnie ocenili przygotowania Inowrocławia do organizacji Pucharu Europy w Wielobojach, który odbędzie się na Kujawach na początku lipca.
W czwartek 2 maja wszystko powinno być jasne, do tego dnia powinna nastąpić rejestracja kandydatów do Parlamentu Europejskiego. W kujawsko-pomorskim znamy już część nazwisk, tradycyjnie PiS próbuje trzymać nas w napięciu do samego końca.
Obradująca w środę Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zatwierdziła listy kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca. Listę w kujawsko-pomorskim otworzy jak można było się spodziewać europoseł Krzysztof Brejza. Tutaj nie było niespodzianki, choć jeszcze kilka tygodni temu jego kandydatura nie była taka pewna.