Artykuły filtrowane wg daty: środa, 15 styczeń 2014 Tym żyje region. Najważniejsze informacje z Bydgoszczy, Inowrocławia, Nakła, Kruszwicy, Kcynii i Szubina. Relacje sportowe, materiały wideo z obrad. Dyskusje dotyczące przyszłości regionu. https://portalkujawski.pl/magazyn/itemlist/date/2014/1/15 2024-05-18T20:51:04+02:00 Joomla! - Open Source Content Management Bilety na Zawiszę podrożeją 2014-01-15T22:33:04+01:00 2014-01-15T22:33:04+01:00 https://portalkujawski.pl/sport/item/3186-bilety-na-zawisze-podrozeja Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>Przyjemność obejrzenia meczu z trybuny B na stadionie Zawiszy Bydgoszcz będzie kosztować 45 zł. Zdaniem klubu z tej trybuny mecze ogląda się najbardziej komfortowo stąd też najwyższa cena. Klub chce w ten sposób sprawić, aby kibice prowadzący doping przenieśli się na sektor C.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Na sektora C i D będących na łuku będzie obowiązywać cena 25 zł, w przypadku trybuny A pozostanie cena biletu na poziomie 35 zł. W praktyce zatem cena biletów podrożeje. &nbsp;Bilety ulgowe na wszystkie trybuny kosztować będą 20 zł.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W rundzie jesiennej bilety na Zawisze były jednymi z najdroższych w Polsce. Należy przy tym zwrócić uwagę, że pod względem zarobków jesteśmy jednym z biedniejszych regionów w kraju. Dla porównania najtańszy bilet na mecz Wisły Kraków kosztował tylko 15 zł, zaś Lechii Gdańsk 20 zł.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Taka polityka władz klubu przełoży się zapewne na spadek frekwencji, w szczególności, że na wiosnę do Bydgoszczy przyjadą mniej atrakcyjni rywale.&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Przyjemność obejrzenia meczu z trybuny B na stadionie Zawiszy Bydgoszcz będzie kosztować 45 zł. Zdaniem klubu z tej trybuny mecze ogląda się najbardziej komfortowo stąd też najwyższa cena. Klub chce w ten sposób sprawić, aby kibice prowadzący doping przenieśli się na sektor C.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Na sektora C i D będących na łuku będzie obowiązywać cena 25 zł, w przypadku trybuny A pozostanie cena biletu na poziomie 35 zł. W praktyce zatem cena biletów podrożeje. &nbsp;Bilety ulgowe na wszystkie trybuny kosztować będą 20 zł.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W rundzie jesiennej bilety na Zawisze były jednymi z najdroższych w Polsce. Należy przy tym zwrócić uwagę, że pod względem zarobków jesteśmy jednym z biedniejszych regionów w kraju. Dla porównania najtańszy bilet na mecz Wisły Kraków kosztował tylko 15 zł, zaś Lechii Gdańsk 20 zł.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Taka polityka władz klubu przełoży się zapewne na spadek frekwencji, w szczególności, że na wiosnę do Bydgoszczy przyjadą mniej atrakcyjni rywale.&nbsp;</p></div> Bydgoski ,,Elektronik” najlepszy w Polsce 2014-01-15T22:11:31+01:00 2014-01-15T22:11:31+01:00 https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/3185-bydgoski-elektronik-najlepszy-w-polsce Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>Portal edukacyjny ,,Perspektywy” opublikował ranking szkół&nbsp; średnich w Polsce. O Zespole Szkół Elektronicznych im. Wojska Polskiego w Bydgoszczy województwo kujawsko-pomorskie może mówić na pewno z dumą, gorzej wypadają już jednak pozostałe bydgoskie szkoły.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Technikum Elektroniczne wchodzące w skład ZSE zajęło 4 lokatę w kraju w rankingu techników. W zestawieniu zdawalności egzaminów zawodowych na tytuł – technika elektronika – szkoła znalazła się na pierwszym meczu. W 2013 roku do egzaminu przystąpiło 72 uczniów, zdawalność wyniosła 100%. Takim wynikiem zdawalności pochwalić się mogły jeszcze tylko szkoły elektroniczne z Nowego Sącza i Konina, tam jednak do egzaminu przystępowało tylko 28 i 26 uczniów.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Drugim najlepszym technikum w kujawsko-pomorskim jest Zespół Szkół Elektrycznych z Włocławka, które w rankingu krajowym znalazło się dopiero na 23 pozycji. Technikum Hotelarskie w ZS Gastronomicznych w Bydgoszczy znalazło się na 42 pozycji w kraju, zaś Technikum w ZS Chemicznych na 70 pozycji. Pozostałe technika znalazły się powyżej pierwszej setki.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W klasyfikacji liceów zwyciężyło Liceum Akademickie UMK w Toruniu. Najwyżej notowana bydgoska szkoła to VI LO na 20 pozycji.&nbsp; I LO znalazło się na 87 pozycji, zaś Liceum Salezjańskie na 153 lokacie. W Bydgoszczy najgorzej oceniono Liceum Plastyczne powyżej 500 lokaty.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ranking sporządzono w oparciu o wyniki uczniów na egzaminie maturalnym oraz sukcesy w olimpiadach zwalniających z egzaminu maturalnego.&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Portal edukacyjny ,,Perspektywy” opublikował ranking szkół&nbsp; średnich w Polsce. O Zespole Szkół Elektronicznych im. Wojska Polskiego w Bydgoszczy województwo kujawsko-pomorskie może mówić na pewno z dumą, gorzej wypadają już jednak pozostałe bydgoskie szkoły.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Technikum Elektroniczne wchodzące w skład ZSE zajęło 4 lokatę w kraju w rankingu techników. W zestawieniu zdawalności egzaminów zawodowych na tytuł – technika elektronika – szkoła znalazła się na pierwszym meczu. W 2013 roku do egzaminu przystąpiło 72 uczniów, zdawalność wyniosła 100%. Takim wynikiem zdawalności pochwalić się mogły jeszcze tylko szkoły elektroniczne z Nowego Sącza i Konina, tam jednak do egzaminu przystępowało tylko 28 i 26 uczniów.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Drugim najlepszym technikum w kujawsko-pomorskim jest Zespół Szkół Elektrycznych z Włocławka, które w rankingu krajowym znalazło się dopiero na 23 pozycji. Technikum Hotelarskie w ZS Gastronomicznych w Bydgoszczy znalazło się na 42 pozycji w kraju, zaś Technikum w ZS Chemicznych na 70 pozycji. Pozostałe technika znalazły się powyżej pierwszej setki.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W klasyfikacji liceów zwyciężyło Liceum Akademickie UMK w Toruniu. Najwyżej notowana bydgoska szkoła to VI LO na 20 pozycji.&nbsp; I LO znalazło się na 87 pozycji, zaś Liceum Salezjańskie na 153 lokacie. W Bydgoszczy najgorzej oceniono Liceum Plastyczne powyżej 500 lokaty.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Ranking sporządzono w oparciu o wyniki uczniów na egzaminie maturalnym oraz sukcesy w olimpiadach zwalniających z egzaminu maturalnego.&nbsp;</p></div> Dlaczego wygrane Powstanie Wielkopolskie przegrywa z przegranym Warszawskim? 2014-01-15T19:54:32+01:00 2014-01-15T19:54:32+01:00 https://portalkujawski.pl/region/item/3184-dlaczego-wygrane-powstanie-wielkopolskie-przegrywa-z-przegranym-warszawskim Łukasz Religa <div class="K2FeedIntroText"><p>Gdy w sierpniu obchodzona była rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego w kraju odbyło się wiele dyskusji i debat jemu poświęconych. Uroczystości odbywały się niemalże w każdym zakątku kraju, także na Kujawach oddaliśmy hołd jego uczestnikom. Tyle uwagi nie poświęcono już obchodzonej ponad 2 tygodnie temu 95 rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego, z którego tak naprawdę powinniśmy być bardziej dumni.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Przyznam, że do&nbsp; napisania tego tekstu zainspirowały mnie publikacje innych autorów, które ukazały się w obiegu medialnym w ostatnim czasie. Kilku publicystów zauważyło bowiem, że nie potrafimy jako Polacy należycie czcić zwycięstw, skupiamy się za to głównie na porażkach. Niestety tych publikacji było stanowczo za mało, stąd też nie dotarły one do szerszego grona odbiorców.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2014/1/powstanie-szubin/DSC02110.JPG" width="600" height="450" /></p> <p style="text-align: center;">95 rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego w Szubinie</p> <p>&nbsp;</p> <p>Można odnieść wrażenie, że historia naszego kraju została napisana głównie przez Kongresówkę i zbytnio nie wychodzi po za rogatki Warszawy. Gdyby jednak nie Powstanie Wielkopolskie oraz powstania śląskie, to Polska w okresie dwudziestolecia międzywojennego była by małym państwem, które było by na łasce większych i silniejszych sąsiadów.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Wśród Polaków patriotyzm błędnie kojarzy się głównie z martyrologią i czczeniem porażek. O przeszłości powinniśmy pamiętać, jednak najwięcej uwagi powinniśmy poświęcać zwycięstwom. <i>- Myśmy tak odbiegli od innych narodów, że święcimy klęski, gdy tamte święcą zwycięstwa </i>– napisał jednej ze swoich książek Roman Dmowski, dziwiąc się naturze Polaków.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Powodzenie Powstania Wielkopolskiego nie zależało jednak tylko od działań militarnych, była to poprzedzająca ja przez wiele lat praca organiczna. Mimo ponad stu lat niewoli Wielkopolska i Kujawy miały duszę polską, a Polacy dbali o rozwój gospodarczy tych ziem.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Z Powstania Wielkopolskiego powinniśmy być jako mieszkańcy Kujaw, Pałuk i Krajny szczególnie dumni, historia tego zwycięskiego zrywu toczyła się bowiem na naszych ziemiach.&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2013/8/powstanie/DSC09179.JPG" width="600" height="450" /></p> <p style="text-align: center;">69 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego w Bydgoszczy, z udziałem wojewody i wicemarszałka oraz prezydenta miasta</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">{youtube}9W2igfQ5oz8{/youtube}</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Gdy w sierpniu obchodzona była rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego w kraju odbyło się wiele dyskusji i debat jemu poświęconych. Uroczystości odbywały się niemalże w każdym zakątku kraju, także na Kujawach oddaliśmy hołd jego uczestnikom. Tyle uwagi nie poświęcono już obchodzonej ponad 2 tygodnie temu 95 rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego, z którego tak naprawdę powinniśmy być bardziej dumni.</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>Przyznam, że do&nbsp; napisania tego tekstu zainspirowały mnie publikacje innych autorów, które ukazały się w obiegu medialnym w ostatnim czasie. Kilku publicystów zauważyło bowiem, że nie potrafimy jako Polacy należycie czcić zwycięstw, skupiamy się za to głównie na porażkach. Niestety tych publikacji było stanowczo za mało, stąd też nie dotarły one do szerszego grona odbiorców.</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2014/1/powstanie-szubin/DSC02110.JPG" width="600" height="450" /></p> <p style="text-align: center;">95 rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego w Szubinie</p> <p>&nbsp;</p> <p>Można odnieść wrażenie, że historia naszego kraju została napisana głównie przez Kongresówkę i zbytnio nie wychodzi po za rogatki Warszawy. Gdyby jednak nie Powstanie Wielkopolskie oraz powstania śląskie, to Polska w okresie dwudziestolecia międzywojennego była by małym państwem, które było by na łasce większych i silniejszych sąsiadów.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Wśród Polaków patriotyzm błędnie kojarzy się głównie z martyrologią i czczeniem porażek. O przeszłości powinniśmy pamiętać, jednak najwięcej uwagi powinniśmy poświęcać zwycięstwom. <i>- Myśmy tak odbiegli od innych narodów, że święcimy klęski, gdy tamte święcą zwycięstwa </i>– napisał jednej ze swoich książek Roman Dmowski, dziwiąc się naturze Polaków.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Powodzenie Powstania Wielkopolskiego nie zależało jednak tylko od działań militarnych, była to poprzedzająca ja przez wiele lat praca organiczna. Mimo ponad stu lat niewoli Wielkopolska i Kujawy miały duszę polską, a Polacy dbali o rozwój gospodarczy tych ziem.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Z Powstania Wielkopolskiego powinniśmy być jako mieszkańcy Kujaw, Pałuk i Krajny szczególnie dumni, historia tego zwycięskiego zrywu toczyła się bowiem na naszych ziemiach.&nbsp;</p> <p>&nbsp;</p> <p style="text-align: center;"><img src="images/stories/2013/8/powstanie/DSC09179.JPG" width="600" height="450" /></p> <p style="text-align: center;">69 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego w Bydgoszczy, z udziałem wojewody i wicemarszałka oraz prezydenta miasta</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p> <p style="text-align: center;">{youtube}9W2igfQ5oz8{/youtube}</p> <p style="text-align: center;">&nbsp;</p></div> Zawisza wygrał pierwszy mecz w tym roku 2014-01-15T19:32:22+01:00 2014-01-15T19:32:22+01:00 https://portalkujawski.pl/sport/item/3183-zawisza-wygral-pierwszy-mecz-w-tym-roku Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>Bydgoski Zawisza coraz intensywniej przygotowuje się do rundy wiosennej. W środę zespół Ryszarda Tarasiewicza zmierzył się z III ligową Kaszubią Kościerzyną. Dla bydgoskiego szkoleniowca była to przede wszystkim okazja do przetestowania nowych zawodników.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Mecz ten zakończył się wynikiem 2:0 dla Zawiszy. Pierwszą bramkę w pierwszej połowie zdobył Piotr Petasz, drugą zaś w drugiej odsłonie meczu Piotr Kuklis.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Na boisku nie zobaczyliśmy w tym meczu żadnej z gwiazd Zawiszy,&nbsp; było za to wiele nowych twarzy, które&nbsp; być może zostaną wkrótce zawodnikami Zawiszy Bydgoszcz.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W tym spotkani w barwach bydgoskiego klubu zagrał między innymi 23 letni Niemiec Matthias Tietz, który obecnie jest piłkarzem IV ligowego niemieckiego zespołu SV Wilhelmshaven.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Drugim testowanym obcokrajowcem był Ormianin Manuk Muradjan. Trener Tarasiewicz dał szansę pokazania się także zawodnikom z drużyny rezerw Zawiszy – Dariuszowi Sosnowskiemu i wychowankowi bydgoskie klubu Korneliuszowi Sochaniowi.&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Bydgoski Zawisza coraz intensywniej przygotowuje się do rundy wiosennej. W środę zespół Ryszarda Tarasiewicza zmierzył się z III ligową Kaszubią Kościerzyną. Dla bydgoskiego szkoleniowca była to przede wszystkim okazja do przetestowania nowych zawodników.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Mecz ten zakończył się wynikiem 2:0 dla Zawiszy. Pierwszą bramkę w pierwszej połowie zdobył Piotr Petasz, drugą zaś w drugiej odsłonie meczu Piotr Kuklis.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Na boisku nie zobaczyliśmy w tym meczu żadnej z gwiazd Zawiszy,&nbsp; było za to wiele nowych twarzy, które&nbsp; być może zostaną wkrótce zawodnikami Zawiszy Bydgoszcz.</p> <p>&nbsp;</p> <p>W tym spotkani w barwach bydgoskiego klubu zagrał między innymi 23 letni Niemiec Matthias Tietz, który obecnie jest piłkarzem IV ligowego niemieckiego zespołu SV Wilhelmshaven.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Drugim testowanym obcokrajowcem był Ormianin Manuk Muradjan. Trener Tarasiewicz dał szansę pokazania się także zawodnikom z drużyny rezerw Zawiszy – Dariuszowi Sosnowskiemu i wychowankowi bydgoskie klubu Korneliuszowi Sochaniowi.&nbsp;</p></div> Czy pseudokibice zastraszali piłkarzy? 2014-01-15T15:45:21+01:00 2014-01-15T15:45:21+01:00 https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/3182-czy-pseudokibice-zastraszali-pilkarzy Ł.R. / Gazeta Wyborcza, Express Bydgoski, Przegląd Sportowy <div class="K2FeedIntroText"><p>W weekend w bydgoskich mediach zawrzało, pojawiały się bowiem publikacje które miały sugerować, że mogło dojść do próby zastraszania piłkarzy Zawiszy przez pseudokibiców. Na miejsce przyjechały dość pokaźne siły policji.&nbsp; Tej groźnie brzmiącej wersji nie potwierdza jednak w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego trener Zawiszy Ryszard Tarasiewicz.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>W sobotę na trening przybyła grupa około 10 kibiców Zawiszy, którzy podjęli rozmowę z piłkarzami. Na miejsce szybko przyjechały około 4 radiowozy policyjne. Funkcjonariusze nie podjęli jednak żadnej interwencji.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Jako pierwsza o zdarzeniu napisała Gazeta Wyborcza na swoim portalu - <i>Wyglądało to na zastraszanie piłkarzy. Nie można na takie rzeczy pozwalać - mówi właściciel klubu </i>– czytamy w tej publikacji.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Temat szybko przedrukowały pozostałe bydgoskie media, a także piłkarskie. Między innymi internetowe wydanie Expressu Bydgoskiego, gdzie czytamy - <i>To nie pierwszy przypadek w polskiej piłce, gdy agresywniejsze grupy kibicowskie próbują wpływać na piłkarzy i sztab szkoleniowy, chcąc pokazać kto tu rządzi. Nie tak dawno do podobnych zajść doszło w Lubinie (nota bene - grupy kibolskie Zagłębia i Zawiszy są zaprzyjaźnione). Wcześniej „Staruch”, szef „Żylety” z Łazienkowskiej starł się z jednym z piłkarzy Legii.W obu przypadkach doszło do rękoczynów i zamachów na dobra osobiste piłkarzy. Do czego posuną się kibole Zawiszy?</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>Do tego wydarzenia odniósł się w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego trener Zawiszy <b>Ryszard Tarasiewicz </b>- &nbsp;<span style="font-size: 11.5pt; line-height: 115%; font-family: Arial, sans-serif; color: #001122; background-color: white;">&nbsp;</span><i>Kibice faktycznie byli. Wyszedłem do nich pierwszy, chwilę porozmawialiśmy. Nie była to jakaś ostra rozmowa. Później dyskutowali z nimi zawodnicy, trochę dłużej to trwało, ale było spokojnie. Nie uczestniczyłem w tym, ale powiedziałem, że gdyby działo się coś niepokojącego, to mają mnie zawołać. Nie było takiej konieczności. Jeżeli doszłoby do jakiegoś szantażu, to na pewno bym o tym wiedział. Wydaje mi się, że informacje na ten temat, które pojawiły się w mediach, zostały wyolbrzymione.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>Jak ustaliliśmy kibice rozmawiali z piłkarzami o oświadczeniu części drużyny, w którym zawodnicy krytycznie odnieśli się do zachowania kibiców na meczu z Lechem Poznań, gdy obrażany był właściciel klubu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Wersja trenera różni się jednak w dość dużym stopniu od tego co można było przeczytać w lokalnych mediach.&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>W weekend w bydgoskich mediach zawrzało, pojawiały się bowiem publikacje które miały sugerować, że mogło dojść do próby zastraszania piłkarzy Zawiszy przez pseudokibiców. Na miejsce przyjechały dość pokaźne siły policji.&nbsp; Tej groźnie brzmiącej wersji nie potwierdza jednak w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego trener Zawiszy Ryszard Tarasiewicz.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>W sobotę na trening przybyła grupa około 10 kibiców Zawiszy, którzy podjęli rozmowę z piłkarzami. Na miejsce szybko przyjechały około 4 radiowozy policyjne. Funkcjonariusze nie podjęli jednak żadnej interwencji.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Jako pierwsza o zdarzeniu napisała Gazeta Wyborcza na swoim portalu - <i>Wyglądało to na zastraszanie piłkarzy. Nie można na takie rzeczy pozwalać - mówi właściciel klubu </i>– czytamy w tej publikacji.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Temat szybko przedrukowały pozostałe bydgoskie media, a także piłkarskie. Między innymi internetowe wydanie Expressu Bydgoskiego, gdzie czytamy - <i>To nie pierwszy przypadek w polskiej piłce, gdy agresywniejsze grupy kibicowskie próbują wpływać na piłkarzy i sztab szkoleniowy, chcąc pokazać kto tu rządzi. Nie tak dawno do podobnych zajść doszło w Lubinie (nota bene - grupy kibolskie Zagłębia i Zawiszy są zaprzyjaźnione). Wcześniej „Staruch”, szef „Żylety” z Łazienkowskiej starł się z jednym z piłkarzy Legii.W obu przypadkach doszło do rękoczynów i zamachów na dobra osobiste piłkarzy. Do czego posuną się kibole Zawiszy?</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>Do tego wydarzenia odniósł się w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego trener Zawiszy <b>Ryszard Tarasiewicz </b>- &nbsp;<span style="font-size: 11.5pt; line-height: 115%; font-family: Arial, sans-serif; color: #001122; background-color: white;">&nbsp;</span><i>Kibice faktycznie byli. Wyszedłem do nich pierwszy, chwilę porozmawialiśmy. Nie była to jakaś ostra rozmowa. Później dyskutowali z nimi zawodnicy, trochę dłużej to trwało, ale było spokojnie. Nie uczestniczyłem w tym, ale powiedziałem, że gdyby działo się coś niepokojącego, to mają mnie zawołać. Nie było takiej konieczności. Jeżeli doszłoby do jakiegoś szantażu, to na pewno bym o tym wiedział. Wydaje mi się, że informacje na ten temat, które pojawiły się w mediach, zostały wyolbrzymione.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>Jak ustaliliśmy kibice rozmawiali z piłkarzami o oświadczeniu części drużyny, w którym zawodnicy krytycznie odnieśli się do zachowania kibiców na meczu z Lechem Poznań, gdy obrażany był właściciel klubu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Wersja trenera różni się jednak w dość dużym stopniu od tego co można było przeczytać w lokalnych mediach.&nbsp;</p></div> Nowa Prawica zaprasza na spotkanie ze Stanisławem Michalkiewiczem 2014-01-15T15:02:04+01:00 2014-01-15T15:02:04+01:00 https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/3181-nowa-prawica-zaprasza-na-spotkanie-ze-stanislawem-michalkiewiczem Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>Były sędzia Trybunały Stanu, bliski współpracownik Janusza Korwin-Mikke, a także redaktor pisma ,,Najwyższy Czas” będzie gościł&nbsp; w czwartek na spotkaniu otwartym w Bydgoszczy.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Słynący z kontrowersyjnych poglądów publicysta weźmie udział w spotkaniu otwartym które rozpocznie się o godzinie 18:00 w Kinie Adria przy ulicy Toruńskiej 30 w Bydgoszczy.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Na spotkanie zaprasza lider kujawsko-pomorskich struktur Kongresu Nowej Prawicy, partii której członkiem jest także Michalkiewicz – Piotr Najzer.&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Były sędzia Trybunały Stanu, bliski współpracownik Janusza Korwin-Mikke, a także redaktor pisma ,,Najwyższy Czas” będzie gościł&nbsp; w czwartek na spotkaniu otwartym w Bydgoszczy.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Słynący z kontrowersyjnych poglądów publicysta weźmie udział w spotkaniu otwartym które rozpocznie się o godzinie 18:00 w Kinie Adria przy ulicy Toruńskiej 30 w Bydgoszczy.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Na spotkanie zaprasza lider kujawsko-pomorskich struktur Kongresu Nowej Prawicy, partii której członkiem jest także Michalkiewicz – Piotr Najzer.&nbsp;</p></div> Powiat inowrocławski może się powiększyć 2014-01-15T14:39:26+01:00 2014-01-15T14:39:26+01:00 https://portalkujawski.pl/inowroclaw/item/3180-powiat-inowroclawski-moze-sie-powiekszyc Łukasz Religa <div class="K2FeedIntroText"><p>Władze gminy Strzelno położonej na południe od Inowrocławia rozpoczęły konsultacje wśród mieszkańców w sprawie odłączenia się od powiatu mogileńskiego i dołączenia do powiatu inowrocławskiego. Przy toczącej się dyskusji należy zadać przede wszystkim pytanie co dalej z powiatem mogileńskim?</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>W założeniach reformy samorządowej z 1998 roku <b>prof. Michał Kulesza </b>pisał&nbsp; -<i>Mały powiat to także drastyczny wzrost kosztów administrowania na jednego mieszkańca i w związku z tym większa jego zależność od centrum. Istnieją zatem granice absurdu, poniżej 50 tys. mieszkańców ta granica jest wyraźnie przekroczona.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>&nbsp;</p> <p>Gdybyśmy mieli się&nbsp; trzymać tych założeń prof. Kuleszy, to ta granica została już przekroczona w powiecie mogileńskim, który tworzą tylko 4 gminy zamieszkałe przez prawie 47 tys. mieszkańców. Gdyby inicjatywa burmistrza Strzelna doszła do skutku, to ta sytuacja powiatu mogileńskiego wyglądała by jeszcze gorzej, gdyż ubyło by ponad 10 tys. mieszkańców.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Jeżeli w konsultacjach mieszkańcy wypowiedzą się pozytywnie w sprawie zmiany przynależności powiatowej gminy, to tematem zajmie się Rada Miejska w Strzelnie, a w następnej kolejności decyzję podejmie Minister Administracji i Cyfryzacji.</p> <p><b>&nbsp;</b></p> <p><b>Co dalej z powiatem?</b></p> <p>Odłączenie Strzelna pozbawiło by powiat mogileński ciągłości terytorialnej, bowiem chcą dojechać z gminy Jeziora Wielkie do Mogilna trzeba by wyjechać po za granice powiatu mogileńskiego, co w skali kraju było by jakimś absurdem.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Można zauważyć jednak, że Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji nie chce brać na siebie ciężaru ewentualnych reform i zmian granic powiatów. Tak wynika z przynajmniej z odpowiedzi udzielone na zapytania kilku posłów, między innymi posłanki Iwony Kozłowskiej z naszego okręgu. Zamiast tego resort chce dać bonusy samorządom, które zdecydują się oddolnie połączyć.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Gdyby samorządowcy zdecydowali się połączyć powiat inowrocławski z mogileńskim, to przez 5 lat wpływy do budżetu z tytułu podatku PIT były by powiększone o przynajmniej 5%.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Scenariuszy wydarzeń po odłączeniu gminy Strzelno jest wiele. Gmina Jeziora Wielkie po rozpadzie powiatu mogileńskiego mogła by bowiem trafić do powiatu radziejowskiego, który obecnie ma tylko 42 tys. mieszkańców, czyli też poniżej skali opłacalności prof. Kuleszy. Poszerzony mógłby zostać także powiat żniński.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Pierw jednak zgodę musiało by wyrazić ministerstwo, a bez konsensusu lokalnych społeczności, resort nie będzie zapewne chciał zbytnio ingerować w strukturę powiatów.</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Spór wokół szpitali</b></p> <p>Bliskie położenie szpitala w Mogilnie i Strzelnie sprawia, że placówki mają problem z finansową rentownością, w szczególności odczuwa to szpital w Mogilnie, stąd też radni powiatowi coraz częściej mówią o możliwości likwidacji szpitala w Strzelnie. To jest główny powód konfliktu społeczności Strzelna z władzami powiatu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Zdaniem NSZZ Solidarność władze powinny właściwie podzielić kompetencje obu placówek ochrony zdrowia, wówczas istniało by pogodzenie obu szpitali w jednym powiecie i zachowanie miejsc pracy.</p> <p><b>&nbsp;</b></p> <p>W województwie kujawsko-pomorskim aż 8 powiatów liczy poniżej 50 tys. mieszkańców. W zachodniej części województwa taki problem występuje w sąsiadujących ze sobą powiatach tucholskim i sępoleńskim. Najbardziej absurdalnym powiatem jest jednak powiat wąbrzeski, który liczy ledwo 35 tys. mieszkańców.&nbsp;</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>Władze gminy Strzelno położonej na południe od Inowrocławia rozpoczęły konsultacje wśród mieszkańców w sprawie odłączenia się od powiatu mogileńskiego i dołączenia do powiatu inowrocławskiego. Przy toczącej się dyskusji należy zadać przede wszystkim pytanie co dalej z powiatem mogileńskim?</p> </div><div class="K2FeedFullText"> <p>&nbsp;</p> <p>W założeniach reformy samorządowej z 1998 roku <b>prof. Michał Kulesza </b>pisał&nbsp; -<i>Mały powiat to także drastyczny wzrost kosztów administrowania na jednego mieszkańca i w związku z tym większa jego zależność od centrum. Istnieją zatem granice absurdu, poniżej 50 tys. mieszkańców ta granica jest wyraźnie przekroczona.</i></p> <p><i>&nbsp;</i></p> <p>&nbsp;</p> <p>Gdybyśmy mieli się&nbsp; trzymać tych założeń prof. Kuleszy, to ta granica została już przekroczona w powiecie mogileńskim, który tworzą tylko 4 gminy zamieszkałe przez prawie 47 tys. mieszkańców. Gdyby inicjatywa burmistrza Strzelna doszła do skutku, to ta sytuacja powiatu mogileńskiego wyglądała by jeszcze gorzej, gdyż ubyło by ponad 10 tys. mieszkańców.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Jeżeli w konsultacjach mieszkańcy wypowiedzą się pozytywnie w sprawie zmiany przynależności powiatowej gminy, to tematem zajmie się Rada Miejska w Strzelnie, a w następnej kolejności decyzję podejmie Minister Administracji i Cyfryzacji.</p> <p><b>&nbsp;</b></p> <p><b>Co dalej z powiatem?</b></p> <p>Odłączenie Strzelna pozbawiło by powiat mogileński ciągłości terytorialnej, bowiem chcą dojechać z gminy Jeziora Wielkie do Mogilna trzeba by wyjechać po za granice powiatu mogileńskiego, co w skali kraju było by jakimś absurdem.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Można zauważyć jednak, że Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji nie chce brać na siebie ciężaru ewentualnych reform i zmian granic powiatów. Tak wynika z przynajmniej z odpowiedzi udzielone na zapytania kilku posłów, między innymi posłanki Iwony Kozłowskiej z naszego okręgu. Zamiast tego resort chce dać bonusy samorządom, które zdecydują się oddolnie połączyć.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Gdyby samorządowcy zdecydowali się połączyć powiat inowrocławski z mogileńskim, to przez 5 lat wpływy do budżetu z tytułu podatku PIT były by powiększone o przynajmniej 5%.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Scenariuszy wydarzeń po odłączeniu gminy Strzelno jest wiele. Gmina Jeziora Wielkie po rozpadzie powiatu mogileńskiego mogła by bowiem trafić do powiatu radziejowskiego, który obecnie ma tylko 42 tys. mieszkańców, czyli też poniżej skali opłacalności prof. Kuleszy. Poszerzony mógłby zostać także powiat żniński.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Pierw jednak zgodę musiało by wyrazić ministerstwo, a bez konsensusu lokalnych społeczności, resort nie będzie zapewne chciał zbytnio ingerować w strukturę powiatów.</p> <p>&nbsp;</p> <p><b>Spór wokół szpitali</b></p> <p>Bliskie położenie szpitala w Mogilnie i Strzelnie sprawia, że placówki mają problem z finansową rentownością, w szczególności odczuwa to szpital w Mogilnie, stąd też radni powiatowi coraz częściej mówią o możliwości likwidacji szpitala w Strzelnie. To jest główny powód konfliktu społeczności Strzelna z władzami powiatu.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Zdaniem NSZZ Solidarność władze powinny właściwie podzielić kompetencje obu placówek ochrony zdrowia, wówczas istniało by pogodzenie obu szpitali w jednym powiecie i zachowanie miejsc pracy.</p> <p><b>&nbsp;</b></p> <p>W województwie kujawsko-pomorskim aż 8 powiatów liczy poniżej 50 tys. mieszkańców. W zachodniej części województwa taki problem występuje w sąsiadujących ze sobą powiatach tucholskim i sępoleńskim. Najbardziej absurdalnym powiatem jest jednak powiat wąbrzeski, który liczy ledwo 35 tys. mieszkańców.&nbsp;</p></div> Odbierz bilet na koncert z okazji powrotu Bydgoszczy do Macierzy 2014-01-15T12:56:22+01:00 2014-01-15T12:56:22+01:00 https://portalkujawski.pl/bydgoszcz/item/3179-odbierz-bilet-na-koncert-z-okazji-powrotu-bydgoszczy-do-macierzy Redakcja <div class="K2FeedIntroText"><p>W poniedziałek będziemy obchodzić 94 rocznicę powrotu Bydgoszczy po latach zaborów do granic Polski. Z tej okazji w Filharmonii Pomorskiej odbędzie się koncert, który zainauguruje także oficjalnie ,,Rok Kanału Bydgoskiego”.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Koncert odbędzie się w niedzielę o godzinie 19:00. Od czwartku godziny 16:00 w Filharmonii Pomorskiej można odbierać bezpłatne zaproszenia. Wydarzeniu towarzyszyć będzie wystawa poświęcona 240 lat Kanału Bydgoskiego.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Artystyczne wrażenia zapewni Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Pomorskiej pod kierunkiem Sławomira Chrzanowskiego z towarzyszeniem solistów: Eweliny Szybilskiej (sopran) i Łukasza Gaja (tenor). W programie znane arie i duety z oper i operetek.</p></div> <div class="K2FeedIntroText"><p>W poniedziałek będziemy obchodzić 94 rocznicę powrotu Bydgoszczy po latach zaborów do granic Polski. Z tej okazji w Filharmonii Pomorskiej odbędzie się koncert, który zainauguruje także oficjalnie ,,Rok Kanału Bydgoskiego”.</div><div class="K2FeedFullText"></p> <p>Koncert odbędzie się w niedzielę o godzinie 19:00. Od czwartku godziny 16:00 w Filharmonii Pomorskiej można odbierać bezpłatne zaproszenia. Wydarzeniu towarzyszyć będzie wystawa poświęcona 240 lat Kanału Bydgoskiego.</p> <p>&nbsp;</p> <p>Artystyczne wrażenia zapewni Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Pomorskiej pod kierunkiem Sławomira Chrzanowskiego z towarzyszeniem solistów: Eweliny Szybilskiej (sopran) i Łukasza Gaja (tenor). W programie znane arie i duety z oper i operetek.</p></div>