Jesteś tutaj: HomeMagazynCzy Ukrainę czeka rozpad?

Czy Ukrainę czeka rozpad?

Napisane przez  Redakcja / Kresy.pl Opublikowano w Magazyn niedziela, 26 styczeń 2014 17:53

Ukraina z dnia na dzień staje się krajem coraz bardziej zdestabilizowanym. Do granicy z Ukrainą zmierzają kolumny rosyjskich czołgów. Wkroczeniem na teren tego państwa zainteresowana może być jednak także Rumunia i Węgry. W Polsce nikt poważnie o takim scenariuszu nie mówi, ale z racji graniczenia z Ukrainą musimy być przygotowani na różne scenariusze.

 

O rozpadzie Ukrainy mówi się kuluarach rosyjskiego parlamentu od kilku dni. Pojawiły się głosy, że to państwo jest sztuczne, w czym jest po części prawda, bo o ile mieszkańcy zachodniej Ukrainy chcą integracji europejskiej i ustąpienia prezydenta Wiktora Janukowycza, to na południowym wschodzie kraju cieszy się on dużym poparcie. Można zauważyć, że kraj staje na krawędzi wojny domowej.

 

Z tego powodu jeżeli obecna administracja państwowa straci kontrolę nad tym co się dzieje w kraju rosyjskie wojska mogą przekroczyć granicę – formalnie w celu obrony mieszkańców, którzy sprzeciwiają się trwającej właśnie rewolucji.

 

Rosyjskie media informują także, że wkroczyć na teren Ukrainy mogą także wojska węgierskie i rumuńskie. Oficjalnie te kraje jednak o takim scenariuszu nie mówią.

 

Węgrzy zamieszkujący Zakarpacie wyrazili jednak obawę o swoje bezpieczeństwo i zwrócili się do Budapesztu o gotowość do ewentualnej interwencji zbrojnej. O potrzebie wkroczenie wojsk rumuńskich dużo piszą w ostatnich dniach w tym kraju media.

 

Nie jest tajemnicą, że w szczególności władze Rumuni mają dość spore pretensje terytorialne wobec Ukrainy. Te państwa były bowiem pokrzywdzone tak samo jak Polska na konferencji w Jałcie, która ustaliła nowy układ granic po II wojnie światowej.

 

Wielu Polaków mieszka cały czas w obwodzie lwowskim. Jeżeli Węgrzy i Rumuni zdecydują się podjąć dalsze kroki, być może także Polacy w trosce o bezpieczeństwo swoich obywateli będą musieli przekroczyć granicę.

 

Póki co jednak Ukraina wojną domową nie jest objęta. Opinia międzynarodowa liczy, że uda się spór zażegnać drogą pokojową.  

Warte obejrzenia

« Kwiecień 2024 »
Pon Wto Śro Czw Pią Sob Nie
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30          
  • Radny sejmikowy rezygnuje z teki wiceministra. Media piszą o konflikcie w resorcie

    Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego Paweł Zgórzyński, związany politycznie z PSL-em, w styczniu dostał nominację na wiceministra w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej. Teraz z tej funkcji zrezygnował – oficjalnie z powodów osobistych, ale według ogólnopolskich mediów jest drugie dno.

  • Karty w Sejmiku Województwa wydają się już rozdane

    Do wyboru nowego Zarządu Województwa i władz Sejmiku Województwa jeszcze prawie miesiąc, ale wszystko wskazuje na to, że tutaj mamy podręcznikowe status quo i na zmiany większe się nie zanosi. Nikt nawet właściwie nie rozważa, aby marszałkiem został kto inny jak Piotr Całbecki, który w Toruniu uzyskał fenomenalny wynik. Jak spojrzymy na poprzednie kadencję to jego pozycja była równie silna, ale wtedy przynajmniej w publicystyce robiono bydgoszczanom nadzieje o marszałku z Bydgoszczy. Teraz na to się nie zanosi.

Wiadomości z regionu