Jesteś tutaj: HomeKruszwicaŚwięto plonów w Kruszwicy za nami

Święto plonów w Kruszwicy za nami

Napisane przez  Redakcja Opublikowano w Kruszwica poniedziałek, 05 wrzesień 2016 15:58

Na przełomie sierpnia i września świętowane dożynki. Święto plonów, podczas którego rolnicy wyrażają wdzięczność za urodzajne zbiory, mieszkańcy miast zaś za rolniczy trud. Odbywają się one właściwie w każdej gminie, zaś w gminach rolniczych jest to święto szczególne. Taką gminą rolniczą jest na pewno Kruszwica.

 

Starostami tegorocznych kruszwickich dożynek byli: Mariola Piskorz z Sokolnik oraz Grzegorz Stanny z Bródzek. Pan Grzegorz wraz z synem uprawia liczące 120 hektarów gospodarstwo, pełni również funkcję radnego gminy Kruszwica.

 

Zgodnie z tradycją starostowie przekazali chleb dożynkowy na ręce burmistrza Dariusza Witczaka, aby ten następnie go sprawiedliwie podzielił - To nasza gmina rolnicza, z przemysłem przetwórczym rolniczym, tak ceni sobie pracę rolników i wszystkich którzy wokół rolnictwa pracują – mówił burmistrz Kruszwicy - Chciałem podziękować, że nawet w trudnych chwilach rolnicy nie podupadają na duchu i kończą swojego dzieła.

 

Przez lata rolnicy z gminy Kruszwica borykali się bowiem z różnymi niekorzystnymi dla zbiorów zjawiskami atmosferycznymi.

 

Burmistrz Witczak życzył powodzenia gospodarzom na rok przyszły rok - Życzę, aby kolejny rok był rokiem dobrym, urodzajnym, żeby niebiosa naturalnie sprzyjały nam wszystkim.

 

Warte obejrzenia

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu