Media rządzą się swoimi prawami, liczba publikacji prasowych na temat danego polityka, nie musi wcale świadczyć, że jest on skuteczny. Świadczy o tym przykład najpopularniejszego prezydenta w Polsce Hanny Gronkiewicz-Waltz. Chodź z drugiej strony, stara zasada mówi, nie ważne jak piszą, ważne, że nie przekręcają nazwiska.
Za pieniądze unijne wieś Bachorce w gminie Kruszwica ma zmienić swoje oblicze. Głównym celem planowanych przedsięwzięć ma być poprawa jakości życia mieszkańców.
Spadające z tygodnia na tydzień ceny rzepaku i zbóż oraz konkurencja z Ukrainy, to obecnie największe zmartwienia polskich rolników, w tym także tych z kujawsko-pomorskiego.
W czasie niedzielnego meczu żużlowego pomiędzy Polonią Bydgoszcza a Falubazem Zielona Góra kibice odpalili race świetlną, by w ten sposób uczcić zbliżającą się 69 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
Od godziny 11:30 do godziny 13:30 trwało posiedzenie w Urzędzie Wojewódzkim w sprawie wniosku policji o zamknięcie trybun ,,B” i ,,D” w czasie najbliższego meczu Zawiszy Bydgoszcz z Pogonią Szczecin. Mecz odbędzie się w piątek, a najszybciej decyzja w tej sprawie zapaść ma dopiero jutro.
W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.
Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.