Prezydent Ryszard Brejza oceniając, że Inowrocław jest poszkodowany przy podziale funduszy wskazując, że kilka lat temu powstała rządowa diagnoza, która wskazywała, że Inowrocław obok Grudziądza (w kujawsko-pomorskim) jest zagrożony degradacją funkcji - Miano to brać uwagę przy podziale środków państwowych i centralnych – podkreślał prezydent Ryszard Brejza - Pięć edycji rządowego wsparcia w postaci Programu Inwestycji Strategicznych rządowego programu Polski Ład, miliardy złotych wydanych, Inowrocław z 5 edycji edycji gdzie wnioskował o 500 mln, otrzymuje 17 mln z 2 edycjach,a z 3 edycji zero.
Do wypowiedzi prezydenta Inowrocławia odniósł się radny opozycji Marcin Wroński - Ja kilkukrotnie oferowałem, że z chęcią zaangażujemy się, pomożemy się, zobaczymy które projekty są lepiej punktowane, na które można uzyskać wyższe środki. Od tego czasu na tej sali było zero odzewu. (…) Z chęcią byśmy pomogli, ale jeżeli z priorytetem dla władz jest pokazywanie, że miasto jest pierwszym opozycyjnym wobec rządu, zamiast jak prawdziwy samorządowiec poszukiwać środków z różnych źródeł.