Katarzyna Śmiełowska została pełnomocnikiem inowrocławskie PiS, po tym jak wyrzucony został z partii (później decyzję tę cofnięto) Jerzy Gawęda. O usuniecie Gawędy z PiS wnioskował z kolei poseł Tomasz Latos. Politycznie Gawęda popierał europosła Złotowskiego i posła Schreibera, przez co obaj politycy nie byli w najlepszych relacjach ze Śmiełowską.
Nieprawdą jest, że „członkowie PiS, szczególnie parlamentarzyści, nie zajmują w tej sprawie jasnego stanowiska”. Nasze negatywne stanowisko odnośnie ww. nominacji było rzeczą powszechnie znaną w partii - czytamy w oświadczeniu Złotowskiego i Schreibera - Mamy odwagę bronić decyzji jakie podejmujemy i ponosić odpowiedzialność za działania Prawa i Sprawiedliwości. Nie godzimy się jednak na przypisywanie nam osobistego udziału w nominacji, której nigdy nie popieraliśmy, a nawet przed nią ostrzegaliśmy.