Banaszak zasiada w prezydium sejmiku z nadania Prawa i Sprawiedliwości, z list tej partii zyskał również mandat radnego wojewódzkiego. Po rozpoczęciu kadencji zaczęto mu zarzucać zbyt bliską współpracę z marszałkiem Piotrem Całbeckim, co skończyło się usunięciem jego z partii. Banaszak został jednak przyjęty przez Porozumienie Jarosława Gowina i dość szybko mianowany szefem struktur w okręgu bydgoskim, kosztem bydgoskiego radnego Andrzeja Walkowiaka. Małżonka Banaszaka jest dyrektorem biura poselskiego grudziądzkiej posłanki Iwony Michałek, która uchodzi za barona partii Gowina w kujawsko-pomorskim.

 

Kilka tygodni temu okazało się jednak, że Banaszak mimo uchwały z początku roku będzie kandydował. Co prawda dopiero z 5 miejsca, ale jak widać uchwała z Rady Politycznej PiS zostanie naruszona. Jak się dowiadujemy, dość mocno na jego start miały naciskać struktury warszawskie Porozumienia, za powód podając braki kadrowe w województwie.

 

Kto liderem listy?

Cały czas nie ma decyzji kto będzie liderem listy do sejmiku z okręgu obejmującego powiaty; inowrocławski, nakielski, mogileński i żniński. Jeszcze niedawno miał być to radny wojewódzki z Bydgoszczy Michał Krzemkowski (do Inowrocławia chciano go zesłać jako spadochroniarza). Teraz szef struktur okręgowych PiS poseł Tomasz Latos wskazuje, że może być to radny powiatowy Jerzy Gawęda albo Anna Maćkowska.

 

Stacja Emilianowo leży obrębie Obszaru Chronionego Krajobrazu Wydm Kotliny Bydgosko-Torunskiej. Kształtowanie obszarów chronionego krajobrazu jest kompetencją Sejmiku Województwa. Głos w tej sprawie chce zająć jednak bydgoski samorząd, w przyszłą środę na sierpniowej sesji Rady Miasta Bydgoszczy głosowany będzie zaproponowany przez prezydenta Rafała Bruskiego apel, aby obszar potencjalnego terminalu intermodalnego, w ogóle wyłączyć z obszar chronionego krajobrazu. Ponadto Rada Miasta Bydgoszczy chce zaapelować, aby lokalizację w tym miejscu terminalu intermodalnego ująć w wojewódzkich dokumentach strategicznych.

 

Przez Bydgoszcz przebiegają dwie linie kolejowe tworzące Transeuropejski Korytarz Transportowy Sieci TEN-T Bałtyk – Adriatyk – biegnąca z portu w Gdynia linia 201 oraz z Gdańska 131. Z racji dość bliskiej odległości portów morskich, Bydgoszcz ma szansę stać się kluczowym węzłem intermodalnym dla nich. Kontenery przypływające do Gdańska i Gdyni ładowane byłyby na pociągi i wysyłane do Bydgoszczy, tutaj natomiast odbywałaby się główna logistyka polegająca na kierowaniu ich w kierunkach Europy Południowej.

 

Terminal intermodalny może być zatem wielka szansą dla Bydgoszczy.

 

Zespół Kolegium Sędziowskiego tworzą czynni sędziowie, którzy w ramach wewnętrznej integracji postanowili przystąpić do rozgrywek Okręgowego Pucharu Polski.

 

Na razie nie zapadły jednak jeszcze ustalenia pomiędzy SP Zawisza i CWZS w sprawie powrotu na ulicę Gdańską. Dość intensywne rozmowy przewidziano na przyszły tydzień.

 

Wcześniej – w najbliższą sobotę, niebiesko-czarni rozegrają kolejny mecz wyjazdowy z zespołem Naprzód Jabłonowo Pomorskie (godzina 11:00). W przyszłą sobotę mamy kolejny wyjazd z Sokołem Radomin. Pierwszy mecz ligowy Zawiszy w charakterze gospodarza odbędzie się dopiero 1 września, z Gryfem Sicienko. Na chwilę obecną planuje się go w Potulicach, ale być może rozmowy będą na tyle zaawansowane, że będzie to Bydgoszcz.

 

 

- Cała Polska słyszała o tym czym była afera fakturowa. Inowrocław, tak samo jak Warszawa musi być uczciwy. To jest podstawa rozwoju wszystkich samorządów, jeżeli nie będzie uczciwości efektywnie nie będą wykorzystywane możliwości każdego miasta, w tym Inowrocławiu – mówił na inowrocławskim rynku Patryk Jaki - W Inowrocławiu może być lepiej, że Inowrocław może rozwijać się szybciej niż ma to miejsce w tej chwili. Jedyną gwarancją takiego rozwoju jest Ireneusz Stachowiak, bo gwarantuje on uczciwy Inowrocław.

 

Wiceminister sprawiedliwości podkreślił - Ireneusza Stachowiaka znam od wielu lat i wiem, że jest to osoba kompetentna.

 

Kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta, Ireneusz Stachowiak natomiast podkreślał - Mieszkańcy zasługują na to, żeby w Inowrocławiu poziom życia się podnosił, żebyśmy mogli za kilka lat uderzyć w kierunku miasta inteligentnego, żebyśmy tworzyli nowe rozwiązania i nowe aplikacje, które pozwoliłyby zarządzać miastem.

 

Wiele osób obserwuje toczące się pracę, ale do końca nie jest wstanie sobie wyobrazić jak to wszystko będzie wyglądać po przebudowie. Postaramy się nieco wyjaśnić założenia projektowe.

 

Najgorzej obecnie wygląda sytuacja przy wjeździe i zjeździe na rondo Grunwaldzkie, gdzie obecnie użytkowany jest tylko jeden pas ruchu. Pozostałe fizycznie już nie istnieją. Firma, która realizuje to przedsięwzięcie przesuwa bowiem pasy ruchu w kierunku środka, bowiem ścieżki rowerowe powstaną przy istniejących chodnikach. Zobaczyć można to na projekcie dotyczącym przebudowy ronda Grunwaldzkiego:

 

 

Co jeszcze wynika z tego projektu? Znikną wysepki dla pieszych. Idąc z przystanku tramwajowego w kierunku ulicy Grunwaldzkiej, na światłach przejdziemy od razu pięć pasów ruchu. Dzisiaj przechodzimy przez trzy, wchodzimy na wysepkę i mamy kolejne przejście z dwoma pasami.

 

Po stronie północnej ścieżka rowerowa rozpocznie się od istniejącej już infrastruktury rowerowej, która biegnie od węzła Zachodniego,i w miarę prostym przebiegiem biec będzie do ronda Grunwaldzkiego. Po stronie południowej ścieżka rozpocznie się mniej więcej na wysokości stacji Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego przy Atosie i bardziej wyboistą drogą będzie zmierzać, aż do wiaduktu kolejowego, aby zakończyć się przy istniejącym pasie serwisowym, przy ulicy Czarna Droga. Dalej rowerzyści będą już korzystać z jezdni, na pasie serwisowym panuje jednak znacznie mniejsze natężenie ruchu. Na wysokości cmentarza Starofarnego, gdzie kończy się pas serwisowy, rozpocznie się nitka ścieżki rowerowej do ronda.

Odcinek od ul: Kraszewskiego:

 

 

 

 

 

W programie wycieczki, znów niemało atrakcji. Jak wiadomo, rok 2018 jest Rokiem Bydgoskiego Dziedzictwa Przemysłowego. To wyjątkowa okazja do zwiedzenia działającej od 1920 roku Bydgoskiej Fabryki Kabli, obecnie Tele-Foniki Kable SA-Zakład w Bydgoszczy. Zobaczymy izbę tradycji i najstarsze obiekty tego zakładu. Udamy się też do dominującej nad południową skarpą naszego miasta Wieży Ciśnień. To dziś jeden z najpiękniejszych obiektów architektoniczno-przemysłowych Bydgoszczy, który dawniej służył jako zbiornik wody dla miasta. Obecnie jest to muzeum historii bydgoskich wodociągów najchętniej odwiedzane przez turystów z kraju i zagranicy. W dodatku muzeum, z dominującą nad miastem galerią widokową. Miejsce wymarzone do wykonania urokliwego zdjęcia.

 

A i to nie wszystko. Wzorem poprzednich wycieczek udamy się do najstarszych bydgoskich osiedli, by poznać ich zamierzchłe dzieje. Tu: Gorzyskowo, Biedaszkowo, Szwederowo, Bielice - ul. Orla z klimatem starego Szwederowo, lotnisko, dawny kościół Marcina Lutra, wiatraki holenderskie przy ul. Wiatrakowej (według ryciny z 1834 roku), cmentarz Żydowski.

 

Wycieczka odbędzie się w najbliższą sobotę, 18 sierpnia 2018 roku. Z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc obowiązują osobiste zapisy w siedzibie TMMB przy ul. Jezuickiej 4, lub telefoniczne: 52-322-51-96. Zapisy, podczas których podajemy miejsce i godzinę zbiórki przyjmowane są od dziś do piątku włącznie w godzinach 9.00-15.00. Zapraszamy