- Zgodnie z tradycją spotykamy się na XXI sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży – mówił przed rozpoczęciem obrad Marszałek Sejmu Radosław Sikorski - Do projektu zgłosiło się 525 dwuosobowych zespołów, do udziału w tegorocznej sesji zakwalifikowano 460 osób – wyjaśniał.

Już wcześniej młodzi posłowie spotykali się na merytorycznych posiedzeniach, gdzie przy wsparciu sejmowych legislatorów opracowywali uchwałę. Młodzi wyłonili wówczas też swoje prezydium, czyli marszałków XXI sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży.

W posiedzeniu uczestniczyła premier Ewa Kopacz - Niech dzisiejsza uchwała będzie pełna szczerej intencji, która tkwi w was. Nie dajcie sobie zabrać waszej emocji, niezależnie jakie one będą, nie zachowujcie się jak sklonowani, w stosunku do tych co teraz w polityce są – bądźcie naturalni.

Te słowa premier młodzi potraktowali bardzo poważnie, gdyż szczerości nie brakowało. Młodzi wyrażali się jednak o otaczającej ich rzeczywistości dość negatywnie. Ciekawe wystąpienie zaprezentowała posłanka Katarzyna Owczarek - Czy przypadkiem nie jest tak, że w szkole nasza aktywność jest tłamszona, a prawo głosu odbierane? Inicjatywy młodzieży napotykają na opór ze strony starszych, traktowane są jak fanaberie, a nie inicjatywy przyszłych osób dorosłych, którzy są przyszłością tego kraju. Po drugie politycy i media skutecznie zniechęcają do aktywności, bo nie zajmują się tym co powinni. Wystarczy przypomnieć sobie ostatnią kampanie prezydencką, ponieważ młodzi wyrazili swoje zdanie na temat polityków i sytuacji w Polsce, to znani publicyści kazali nam emigrować, używając w stosunku do nas, młodego pokolenia, obelżywych słów. Pokazali, że nas młodych traktuje się poważnie.

Obradom przysłuchiwała się też Minister Edukacji Narodowej Joanna Kluzik-Rostkowska, Minister Pracy i Pomocy Społecznej Władysław Kosianiak-Kamysz i Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak.