Prawo do udziału w olimpiadzie w przypadku wielu konkurencji zależne jest od uzyskania w danym sezonie minimalnych wyników. Dla tych sportowców, którzy nie mają jeszcze minimów na Paryż ostatnimi okazjami będzie Memoriał Ireny Szewińskiej i Mistrzostwa Polski.
Na organizowanym 6 raz w Bydgoszczy Memoriale (20 czerwca) nie chodzi jednak tylko o minima olimpijskie, bo to jedna z najważniejszych lekkoatletycznych imprez w tym roku na świecie, choć naturalne jest, że znajdzie się ona w cieniu olimpiady, która odbywa się tylko raz na cztery lata - Po raz 6 spotkamy się, aby upamiętnić wspaniałą osobę Irenę Szewińską, honorową obywatelkę naszego miasta – zapowiada wydarzenie prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. Włodarz Bydgoszczy zapowiedział też, że czerwcowe imprezy będą ostatnimi na wysłużonej od 2009 roku bieżni stadionu Zawiszy. Latem dojdzie do jej gruntownej wymiany.
- Jesteśmy wśród 11 imprez na świecie. Pani Irena Szewińska była tak rozpoznawalną osobą, że nie możemy sobie pozwolić na miting na niskim poziomie – zapowiada dyrektor mitingu Krzysztof Wolsztyński.
20 czerwca publiczność będzie miała okazję zobaczyć pojedynek na 400 metrów kobiet między będącą w ostatnio w dobrej formie polską biegaczką Natalią Kaczmarek, która ma już bilet do Paryża, a związaną z Bydgoszczą Igą Baumgart-Witan. Wolsztyński wyraził nadzieję, że uda się być może pobić rekord Polski z czasem w okolicach 50 sekund, na co Baumgart-Witan odpowiedziała, że nie wyklucza zejścia nawet poniżej tego czasu - Memoriał organizowany jest w idealnym terminie, zaraz przed mistrzostwami kraju, więc będzie to idealne preludium dla wielu zawodników. Kibice w Bydgoszczy są wspaniali, więc gorąco zapraszam na stadion 20 czerwca, bo wasz doping bardzo pomaga zawodnikom.
Ciekawie zapowiada się też rywalizacja w pchnięciu kulą – do Bydgoszczy przyjedzie Włoch Leonardo Fabbri – trzeci w tym roku na halowych mistrzostwach świata, który zmierzy się z Konradem Bukowieckim.
Czeka nas też polski pojedynek tyczkarzy – utytułowanego Piotra Liska z zawodnikiem Zawiszy Pawłem Wojciechowskim, który powoli myśli o końcu kariery i chciałby w Bydgoszczy pobić rekord Polski dla zawodników powyżej 35 roku życia, a być może także uda mu się zdobyć przepustkę do Paryża.
Mistrzostwa Polski w lekkiej atletyce odbędą się na Zawiszy w dniach 28-30 czerwca.