Jesteś tutaj: Home

Bydgoski parlamentaryzm w latach przełomu – 1912-1922

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Bydgoszcz sobota, 09 lipiec 2022 17:31

W 1912 roku w Rzeszy Niemieckiej wybory wygrywa SPD, tak się składa, że obecnie ta partia w Republice Federalnej Niemiec jest też u władzy. Wynik z 1912 roku był najwyższym od początku istnienia tej formacji, w rejencji bydgoskiej SPD zdobyło jednak 5%, nie zdobywając żadnego mandatu. W rejencji bydgoskiej wygrali Polacy, którzy na tych ziemiach byli od początku Reichstagu najważniejszą siłą polityczną.

27 czerwca, w przeddzień 103. rocznicy podpisania Traktatu Wersalskiego zorganizowaliśmy okolicznościową konferencję, na której wygłosiłem wystąpienie pt. ,,Bydgoski parlamentaryzm w latach 1912-1922”. Całe wystąpienie można obejrzeć powyżej. Poniżej natomiast najważniejsze fakty.

 

Zanim przejdę do tego okresu chciałbym w kilku zdaniach opowiedzieć o niemieckim systemie wyborczym i administracyjnym. Cesarstwo Niemieckie było państwem federacyjnym tworzonym przez mniejsze państwa, w tym naszego zaborcę Prusy. Parlamentem cesarstwa był wybierany w wyborach powszechnych Reichstag.

W wyborach do Reichstagu obowiązywały okręgi jednomandatowe, jeżeli w pierwszym terminie wyborów żaden z kandydatów nie uzyskał przynajmniej 50% poparcia, odbywała się II tura. Prowincja Poznańska w cesarstwie była podzielona na dwie rejencję: bydgoską i poznańską, możemy rejencje przyrównywać do województw jako formy podziału administracyjnego. W rejencji bydgoskiej wybierano 5 posłów. Taka ordynacja obowiązywała od 1871 roku do momentu powrotu tych ziem do Polski, czyli możemy mówić o dośc stabilnej ordynacji.

 

Najsilniejszą grupą polityczną w rejencji bydgoskiej byli Polacy, którzy specjalnie nie angażowali się w niemieckie stronnictwa polityczne, ale skupiali się na reprezentowaniu interesu polskich mieszkańców. Procentowo na przełomie lat 1871-1912 uzyskiwali oni poparcie od 47% do 56,8% - tak wysoki wynik Polacy uzyskali w 1874 roku. Przekładało się to na 2-3 mandaty w zależności od wyborów.

 

Muszę jednak wspomnieć pewną dygresję, bo chyba najbardziej znanym bydgoskim posłem do Reichstagu jest Teofil Magdziński, którego ulica znajduje się po drugiej stronie Starego Rynku. Był on posłem w latach 1877-1884 – były to trzy dość krótkie kadencję. Magdziński nie kandydował jednak nigdy z rejencji bydgoskiej, ale z okręgu krościańsko-kościańskiego w rejencji poznańskiej.

Jeżeli chodzi o okregi, to w rejencji bydgoskiej mieliśmy następujące okręgi:

- Miasto Bydgoszcz

- ówczesne powiaty czarnkowskko-trzciański, wieluński i chodzieski, w skład którego wchodziła dzisiejsza Piła – będę nazywał go w dalszej części okręgiem chodzieskim;

- powiaty szubiński-żnińśki i wyrzyski, - będę używał nazwy szubińsko-żnińśki;

- ówczesne powity inowrocławski, mogileński i strzeleński – nazywać będę inowrocławskim

- oraz okręg gnieżnieńsko-wągrowiecko-witkowski – nazywać będę ten okręg okręgiem gnieźnieńskim.

 

Polacy najsilniej wypadali w okręgach inowrocławskim i gnieźnieńskim, gdzie zdobywali zawsze mandaty, różnie bywało w okręgu szubińsko-żnińśkim. W Bydgoszczy dominowały stronnictwa liberalne, natomiast okręg chodzieski uchodził za bastion konserwatystów.

Wybory do XIII (13) Reichstagu odbyły się 12 stycznia 1912 roku, późniejszy wybóch I wojny światowej sprawił, że kadencja ta została przedłużona do 1919 roku. W skali cesarstwa wygrało SPD uzyskując historycznie najwyższe poparcie na poziomie 34,8% - ta partia obecnie jest u władzy, związany z nia jest też kanclerz Schoolz. W rejencji bydgoskiej 46,9% poparcia uzyskali Polacy, Partia Konserwatywna zdobyła 22,3% poparcia, dalej była Wolna Partia Konserwatywna, a SPD w rejencji bydgoskiej uzyskało tylko 5% poparcia.

 

Polacy zdobyli trzy mandaty:

- ks. Józef Kurzawski – od 1902 roku był on proboszczem w Pakości, angażował się w sprawy gospodarczo-polityczne. Przewodniczył dwóm radom nadzorczym spółek pożyczkowych, pracował Banku Ludowym oraz udzielał się w wielu polskich towarzystwach. Uczestniczył zatem dość aktywnie w dziele pracy organicznej w okresie zaboru pruskiego.

 

- Wojciecha Trąmpczyńskiego, który był działaczem Narodowej Demokracji, został też marszałkiem Sejmu Ustawodawczego, funkcję marszałka sejmu pełnił do 1927 roku.

 

- Leona Grabskiego, który przez lata był mocno związany z Bydgoszczą, zasiadał we władzach Izby Przemysłowo-Handlowej w Bydgoszczy.

 

W okręgu bydgoskim mandat zdobył Niemiec George Schulz, sędzia Sądu Rejonowego w Bydgoszczy. W okręgu chodzieńskim na posła wybrano Niemca Emila Rittera.

 

 

W listopadzie 1918 roku Polska ogłosiła niepodległość, w grudniu. Krótko po tym w Wielkopolsce Komisariat Naczelnej Rady Ludowej wygłosił odezwę programową i zwołał na grudzień Sejm Dzielnicowy w Poznaniu. Sejm Dzielnicowy obradował w dniach 3-5 grudnia 1918 roku w sali ,,Apollo” przy ulicy Piekary 17 w Poznaniu, była to ważna demonstracja polityczna Polaków w prowincji poznańskiej, Bydgoszcz reprezentowało 25 delegatów. Sejm Dzielnicowy zebrał się jednak tylko raz, bowiem już po świętach wybuchuło Powstanie Wielkopolskie.

 

W ostatnią niedzielę stycznia 1919 roku odbyły się wybory do Sejmu Ustawodawczego, w prowinicji poznańskiej trwało wtedy jednak powstanie, dlatego 7 lutego. Józef Piłsudski wydał krótki w treści dekret, który dawał mandaty poselskie polskim posłom, którzy zasiadali w Reichstagu, do czasu przeprowadzenia normalnych wyborów. W rezultacie mandaty mogło objąć 16 posłów reprezentujących ziemie polskie zagarnięte przez zabór pruski. Dzięki temu ks. Józef Kurzawski, Leon Grabski i Wojciech Trąmpczyński zostali posłami. Trąmpczyński 14 lutego został wybrany marszałkiem sejmu.

 

W lutym 1919 roku zawarty został rozejm w Trewirze, który co do zasady kończył walki w Wielkopolsce, utrzymując zdobyte przez powstańców terytoria. Pozwoliło to na 1 czerwca 1919 roku ogłosić wybory uzupełniające. Odrodzona Polska zastosowała w wyborach do Sejmu ordynację większościową, podobną do tej jaka obowiązuje obecnie. Wielkopolskę i Kujawy podzielono na 4 okręgi wyborcze, w ramach których wybrano 42 posłów. Okręg bydgoski liczył 10 mandatów i obejmował obszar od ówczesnego powiatu wyrzyskiego, przez Mogilno, Żnin i Inowrocław do Bydgoszczy.

 

Bydgoszcz znajdowała się wówczas jeszcze pod kontrolą niemiecką, stąd też wybory w tym okręgu były szczególne, co wymagało pewnego consensusu politycznego. Zarejestrowana została w tym okręgu tylko jedna lista Zjednoczenia Stronnictw Narodowych, na której zarejestrowano dokładnie 10 kandydatów, co pozwoliło uzyskać wszystkim kandydatom mandaty bez konieczności przeprowadzenia głosowania. Działo się to na kilka tygodni przed podpisaniem Traktatu Wersalskiego, co pokazuje, że polskie stronnictwa jeszcze zanim pojawił się dokument przywracający Bydgoszcz Polsce, uznały za konieczne wybranie reprezentacji parlamentarnej dla Bydgoszczy.

 

Posłami do Sejmu Ustawodawczego zostali zatem:

marszałek Wojciech Trąmpczyński, ks. Józef Kurzawski, Wiesław Tuchola, Stanisław Michalski, Piotr Lasota, dr Julian Trzciński, Adam Piotrowski, Władysław Herz, Józef Rymer i Zofia Sokolnicka. Była ona jedną z 8 kobiet w ówczesnym parlamencie i najaktywniejszą z pań na mównicy.

 

Z nowych posłów wspomnieć warto o Wiesławie Tucholi, który był starostą żnińskim. Pozostałe nowe nazwiska to głównie politycy związani z Poznaniem.

 

Za największe osiągnięcie Sejmu Uchwałodawczego uznaje się przyjęcie Konstytucji Marcowej z 17 marca 1921 roku, która stabilizowała sytuację wewnętrzną w Polsce. Przygotowano także ordynację wyborczą dla wyborów parlamentarnych zorganizowanych w dniu 28 lipca 1922 roku. Ostatnie posiedzenie Sejmu Uchwałodawczego odbyło się 27 listopada 1922 roku.