Co wiemy o zatrudnianiu uchodźców w kujawsko-pomorskim? 74,3% powierzenia pracy dotyczą kobiet. 75,7% osób zatrudniono z tego grona umowę zlecenia, tylko 13,4% pracodawców zdecydowało się na umowę o pracę na czas określony, natomiast 8,7% na czas próbny.

Najwięcej powierzeń pracy dotyczyło Bydgoszczy – 655 osób. Pracownicy, a patrząc na statystyki pracownice z Ukrainy, w 43,7% przypadków objęły pracę niewymagące specjalnych kwalifikacji – proste prace, chociażby usługi sprzątające. Na stanowiskach rzemieśłniczych zatrudniono z tej puli niespełna 20%, podobna liczba dotyczy operatorów i monterów maszyn. W handlu zatrudnienie znalazło 7,5% uchodźców z grupy pracującej – jeżeli chodzi o stanowiska, które można uznać za specjalistyczne to jest mniej niż 10%.

Bezrobocie historycznie niskie w Bydgoszczy

Nie wiemy ilu pracowników z Ukrainy, w zamyśle mężczyzn, opuściło kujawsko-pomorski rynek pracy, po tym jak otrzymało powołanie do obrony swojej ojczyzny. Takich przypadków było wiele, ale nie dysponujemy statystyką.

Na koniec marca stopa bezrobocia w kujawsko-pomorskim wyniosła 7,6%, co jest bliskie historycznemu rekordowi jaki odnotowaliśmy w styczniu. Niestety kujawsko-pomorskie od wielu lat boryka się z wyższym bezrobociem niż wynika to ze średniej dla Polski.

W Bydgoszczy pod koniec marca mieliśmy bezrobocie na poziomie 2,3% co jest historycznie najniższym wynikiem.

Ukraińcy chcący podjąć pracę, a nie nie posiadający etatu mogą rejestrować się w Polsce jako bezrobotni. W kujawsko-pomorskim na dzień 6 kwietnia było zarejestrowanych dokładnie 1 tys. i 1 osoba. W Bydgoszczy i na terenie powiatu bydgoskiego były to łącznie jednak tylko 23 osoby, a najwięcej bezrobotnych jest w tych miejscach, gdzie w naszym województwie kujawsko-pomorskie jest największe: powiecie aleksandrowskim, w Grudziądzu, we Włocławku.