- Ze wszystkich stron poleciały pociski na naszą matkę Ukrainę, zabito bardzo wielu naszych braci – relacjonował dzisiejsze wydarzenia z Ukrainy Siergiej, który w Bydgoszczy pracuje jako dentysta - Jaki mocny byłby ten potwór, ukraiński jest niepokonany.

Z kolei właścicielka salonu piękności ukraińskiego pochodzenia zapowiedziała, że od dzisiaj 20% swojego dochodu przekazywać będzie na wsparcie ukraińskiej armii, czym odebrała ogromne brawa. Dziękowała też, że tylko dzisiaj jej klienci zostawili ponad 200 zł datków na wsparcie dla Ukrainy. Karol Słowiński lider bydgoskiego KOD-u zapowiedział oddanie całej emerytury na wsparcie ukraińskich żołnierzy, czym również odebrał brawa.

- Bandyta rządzi Rosją! - mówił stanowczo prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski - My tą wojnę na pewno wygramy, na pierwszym froncie jesteście wy Ukraińcy, wasza odwaga.

Zdaniem włodarza Bydgoszczy obowiązkiem świata zachodniego jest wspieranie Ukraińców, nawet poprzez dostawy broni, a od polityków powinniśmy oczekiwać zdecydowanych decyzji wobec Rosji - Jeżeli będzie brakować broni, obowiązkiem nas Polaków, ale też wielu innych krajów jest was wspierać. Potrzebne są bardzo odważne i twarde decyzje polityków cywilizowanego świata. Waszej wolności, niepodległości nie można zamieniać na ruble i dolary.

Prezydent Bruski zaznaczył też, że to Rosjanie wybrali Władymira Putina, dlatego oni powinni dzisiaj protestować przeciwko wojnie - To naród rosyjski wybrał sobie Putina za władcę, jeżeli dzisiaj będzie milczał, to także tą krew, która jest przelewana będzie miał każdy Rosjanin na swoich rękach. Nie można milczeć.

W manifestacji, odziany we flagę Ukrainy udział wziął ks. Roman Narytnyk, można powiedzieć ukraiński duszpasterz, który odprawia dla przybyszów z Ukrainy Msze Święte w bydgoskiej Bazylice. Zakończył on manifestację modlitwą Ojcze Nasz, którą odmówili wszyscy zebrani – w języku ukraińskim.