Jesteś tutaj: Home

Sejmowe dyskusje nie przywrócą życia ofiarom IV fali pandemii (komentarz)

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Regionalne poniedziałek, 31 styczeń 2022 13:14

W Polsce widzimy, że choć Omnikron zwiększa liczbę zakażeń na COVID-19, to przebieg infekcji jest lżejszy, stąd też mamy w styczniu znaczny spadek liczby zgonów w stosunku do grudnia. Tymczasem w Sejmie trwają dyskusję nad regulacjami prawnymi, które miałyby ograniczyć rozprzestrzenianie się pandemii, chociażby poprzez bardziej powszechne testowanie pracowników.

Regulacje prawne zapowiadano, że będą obowiązywać już na jesieni. Życie i racjonalność po raz kolejny nie szły jednak w parze z polityką i do dzisiaj nie udało się wprowadzić żadnych zmian, a jedyne argumenty wyjaśniające dlaczego tak się nie stało są stricte polityczne. Czyli zabawa polityków w politykowanie okazała się ważniejsza od zdrowia Polaków.

 

Tylko w okresie październik – styczeń w kujawsko-pomorskim potwierdzono ponad 1,7 tys. zgonów spowodowanych COVID-19. Jak spojrzymy na nadmiarowe zgony, to będzie to będzie to ponad 2,2 tys. Wiele tych osób mogłoby żyć dalej, gdyby regulacje wprowadzono wcześniej oraz poziom wyszczepialności był większy. Oba zagadnienia się ze sobą łączą, bowiem w państwach, gdzie większe przywileje dawano zaszczepionym, poprzez respektowanie ,,paszportów”, znacząco wzrastała liczba szczepień.

 

Jeżeli w najbliższym czasie jakieś regulacje parlament przyjdzie, to wszystko wskazuje na to, że będą obowiązywać dopiero w okolicach marca, a do tego czasu może być już po pandemii.