W 2020 roku odnotowano w województwie kujawsko-pomorskim 827 wypadków, w których zginęły 134 osoby – jest to kilkunastoprocentowy spadek w stosunku do 2019 roku, w przypadku ofiar śmiertelnych jeszcze większy. Na 100 tys. mieszkańców doszło do statystycznie 40 wypadków, co plasuje nas w skali kraju wśród regionów, gdzie do wypadków dochodzi najrzadziej. Niestety – średnio na 100 wypadków ginęło ponad 16 osób, co jest jednym z najgorszych wskaźników w kraju. Podsumować można to tak, że mamy znacznie mniej wypadków niż średnia dla kraju, ale jak już do nich dochodzi, to statystycznie są tragiczniejsze w skutkach. W 2019 roku na 100 wypadków ginęły 22 osoby, stąd też w tej niekorzystnej statystyce mamy i tak poprawę.
Prawie co czwarta ofiara to pieszy
Badając rok 2019 Najwyższa Izba Kontroli wskazywała, że bolączką naszego województwa jest spora liczba ofiar wśród pieszych. W 2019 roku w blisko 29% wypadków uczestniczyli piesi, w 2020 roku ten wskaźnik spadł do niecałych 25%. W 2019 odnotowano 161 zabitych pieszych, w ubiegłym roku z uwagi na znaczny spadek ofiar śmiertelnych ten wskaźnik spadł około pięciokrotnie. Pięć razy mniej ofiar wśród pieszych to na pewno dobra wiadomość.
Prawie co piąty wypadek w naszym województwie spowodował młody kierowca, co jest jednym z najwyższych wskaźników w kraju, co czwarty wypadek spowodowany jest zbyt szybką jazdą. Blisko 20% ofiar śmiertelnych spowodowanych było uderzeniem w drzewa.
Kujawsko-pomorskie ma jedne z najniższych wskaźników w Polsce jeżeli chodzi o zdarzenia z udziałem rowerzystów – 13,1% w skali ogółu wypadków (są województwa z blisko 20% udziałem) oraz spowodowanych przez pijanych kierowców – mniej niż 10% - z tym największy problem ma województwo lubelskie, gdzie nietrzeźwi odpowiadają za 17,9% wypadków.