W ubiegłym tygodniu premier poinformował o rozdysponowaniu środków z Programu Inwestycji Strategicznych. Chwilę później o tym ile poszczególne samorządy z naszego województwa otrzymają mówił wojewoda Mikołaj Bogdanowicz. Wcześniej samorządy w drodze konkursowej aplikowali o te środki, co oznacza, że te pieniądze dostaną z budżetu państwa przelewem.
Z czekami przed szereg
Wójtów i burmistrzów czekami w swoim biurze poselskim postanowiła obdarowywać posłanka Ewa Kozanecka – Wyszła z tym przed szereg – mówi nam anonimowo jeden z działaczy bydgoskiego PiS-u – Do tej pory jak posłowie rozdawali czeki to dostawaliśmy je wydrukowane z Warszawy, ona nie czekała na to i sama wydrukowała. Wizerunkowo to jest jednak słabe, bo Program Inwestycji Strategicznych to inicjatywa premiera Mateusza Morawieckiego, której łączenie z siedzibą partii jest słabe.
Kilku naszych rozmówców nie ma wątpliwości, że to już element wewnętrznej kampanii wyborczej parlamentarzystki, bowiem istnieje duże ryzyko, że po kolejnych wyborach PiS będzie miał w okręgu wyborczym jednego posła mniej, stąd też już teraz toczy się walka, aby utrzymać funkcję.