Jesteś tutaj: Home

Samorządy muszą wziąć ,,na klatę” obniżkę podatku i ulgę dla młodych

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Regionalne wtorek, 23 lipiec 2019 20:05
Samorządy muszą wziąć ,,na klatę” obniżkę podatku  i ulgę dla młodych Fot: Darren Shaw

Od sierpnia osoby do 26 roku życia będą zwolnione z płacenia podatku dochodowego PIT, bardzo prawdopodobne jest też, że od 1 listopada zmniejszeniu zostanie podatek PIT z 18% do 17%. Nie sposób nie zauważyć, że dzieje się to tuż przed wyborami, ale z drugiej strony można się cieszyć z obniżki podatków, bowiem w Polsce nie są one najniższe.

 

Na działania rządu i parlamentu z pewnym niezadowoleniem patrzą niektóre samorządy, trudno się też im dziwić, bowiem politycznie na tym nic nie zyskają, natomiast mogą skutki obniżki podatków odczuć w swoich budżetach.

 

Dla młodych podwyższenie kwoty wolnej

Propagandowo się już przyjęło, że młodzi do 26 roku życia będą zwolnieni z podatku dochodowego. Jest to nieprecyzyjne stwierdzenie, bowiem w praktyce w lipcu uchwalono podwyższenie kwoty wolnej od podatku dla osób do 26 roku życia do 85 528 zł. Jeżeli osoba w tym przedziale wiekowym zarobi powyżej tej kwoty, to będzie już powyżej objęta podatkiem. Ulga nie dotknie także młodych przedsiębiorców.

 

Na temat podwyżki kwoty wolnej od podatku w Polsce pojawia się od czasu do czasu debata. Do tej pory nie niosła ona jednak żadnych konkretnych działań, teraz udało się podwyższyć ją znaczącą dla osób w pewnym przedziale wiekowym. Zawsze jest to jakiś pierwszy krok.

 

Według oceny skutków regulacji w tym roku samorządy stracą na tym łącznie 474 mln zł, w przyszłym 1,1 mld zł.

 

Planowane obniżenie podatku PIT z 18% na 17% sprawi, że więcej pieniędzy zostanie w rękach Polaków. Skutki tego dla budżetu państwa oraz budżetów samorządów będą bardziej odczuwalne, bowiem jedni i drudzy stracą po ponad 4,8 mld zł rocznie.

 

Rząd wskazuje, że samorządy z roku na rok i tak otrzymują coraz wyższe wpływy z PIT, w skali roku jest to kilkanaście procent, czyli kilkadziesiąt miliardów złotych. Przy dobrej koniunkturze w kolejnych latach, ta strata powinna być samorządom jakoś zamortyzowana.

 

Potrzeba transparentności i rzeczowej debaty

Od wielu lat samorządy dają do zrozumienia, że czują się poszkodowane z jednej strony nakładaniem na nie coraz większych obowiązków, przy niepokrywaniu w pełni ich kosztów. Największe miasta weszły w spór z Ministerstwem Edukacji o koszty reformy edukacji. Dobrze by było, aby rząd również wprowadził rzeczowe i transparentne zasady dotyczące ich finansowania. Być może warto wrócić do tematu udziału samorządów z wpływów z VAT.

 

Potrzebna jest jednak rzeczowa debata, bez niepotrzebnych emocji, które niestety są obecnie często podsycane. To, że rosną wpływy samorządów z tytułu PIT to zasługa wypracowywanego przez obywateli rozwoju gospodarczego, dlatego samorząd powinien dbać o swój interes w tej materii, bowiem inwestuje on najbliżej nas.

 

13 kwietnia 1346 roku

Król Kazimierz III Wielki

nadał Bydgoszczy prawa miejskie