Jesteś tutaj: HomeBydgoszczRadny tropi źródło odpadów radioaktywnych

Radny tropi źródło odpadów radioaktywnych

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 05 luty 2016 07:16

Kilka tygodni temu media informowały o alarmie, jaki wywołał radioaktywny odpad, który trafił do spalarni ProNatury. Na szczęście systemy bezpieczeństwa zachowały się właściwie i zagrożenie dla mieszkańców nie powstało. Radny Bogdan Dzakanowski podejrzewa, iż odpad radioaktywny mógł pochodzić ze Szpitala Miejskiego.

Incydent z odpadem radioaktywnym, pomimo iż nie powodował zagrożenia dla mieszkańców, był omawiany m.in. na ostatnim spotkaniu wojewody ze służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo.

 

Interpelacja złożona do prezydenta przez radnego Bogdana Dzakanowskiego może rzucać nowe światło na powstałą sytuację - Czy prawdą jest, że odpady radioaktywne, które wykryto na składowisku Pronatura w połowie stycznia były ze Szpitala Miejskiego w Bydgoszczy? Czy prawdą jest, że dalej zamiast w specjalnych pojemnikach leżą bez zabezpieczenia na placu? Czy prawdą jest, że kolejna partia podobnych odpadów przyjechała kilka dni temu?

 

Radny informuje w interpelacji, iż informację o nieprawidłowościach otrzymuje od zaniepokojonych pracowników. Odpady medyczne powinny być unieszkodliwiane w sposób specjalny, bez udziału odpadów komunalnych.

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

  • Wydatkowanie środków europejskich przez samorządy z kujawsko-pomorskiego z poważnymi wątpliwościami

    Najwyższa Izba Kontroli zbadała wydatkowanie środków europejskich z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2014-2020 przez mniejsze samorządy z naszego województwa. Stwierdzono szereg uchybień na etapie realizacji projektów przez poszczególne gminy. Dysponentem tych funduszy europejskich był Urząd Marszałkowski w Toruniu.

Wiadomości z regionu