Jesteś tutaj: HomeBydgoszczWiceprzewodniczący co o Komisji Rewizyjnej zapomniał

Wiceprzewodniczący co o Komisji Rewizyjnej zapomniał

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz piątek, 26 czerwiec 2015 07:52

W czwartek odbyło się posiedzenie Komisji Rewizyjnej poświęcone współpracy z klubem WKS Zawisza Bydgoszcz SA. Nieobecny na nim był wiceprzewodniczący tej komisji Mateusz Zwolak PO, co specjalnie pozostałych członków komisji nie zdziwiło, gdyż bywa on na tej komisji wyjątkowo rzadko.

 

Na temat wyjątkowego lenistwa radnego Mateusza Zwolaka, do niedawna asystenta prezydenta Rafała Bruskiego, na naszych łamach już pisaliśmy. Nie uczestniczył on bowiem w merytorycznych pracach nad wnioskiem absolutoryjnym, gdyż wówczas przebywał na wakacjach. Na posiedzeniu pojawił się dopiero 12 czerwca, gdy komisja miała problem, aby w głosowaniu zaopiniować udzielenie prezydentowi absolutorium. Wywołało to oburzenie niektórych radnych, gdyż jego głos był decydujący. Czwartkowe posiedzenie pokazuje, że radny nadal lekceważy sobie posiedzenia komisji.

 

Z tytułu bycia wiceprzewodniczącym uzyskuje dodatek do diety w wysokości ponad 300 zł, choć w praktyce żadnej pracy z tym związanej nie wykonuje.

 

Nie należy tej sprawy oceniać jednak tylko i wyłącznie z punktu widzenia finansowej. Komisja Rewizyjna jest w świetle ustawy samorządowej najważniejszą. Przewodniczącym komisji jest radny Tomasz Rega PiS, który swoje obowiązki wykonuje dość sumiennie. W przypadku, gdyby z powodów losowych nie był w stanie pojawić się na komisji, to byłby poważny problem. Dlatego na takie sytuacje powoływani są też wiceprzewodniczący – w przypadku Komisji Rewizyjnej mamy jednak bardzo nieobowiązkowego wiceprzewodniczącego.

 

Warte obejrzenia

Wiadomości sportowe

  • Eurowybory w regionie zanoszą się na najnudniejsze w historii (komentarz wyborczy)

    Za niecałe 3 tygodnie europejczycy wybiorą reprezentacje blisko 0,5 mld obywateli Unii Europejskiej. Gdyby to były inne wybory (parlamentarne czy samorządowe) to bylibyśmy w kulminacji kampanii wyborczej – w naszym regionie tak naprawdę ona się dopiero zaczyna – powoli zaczęły się pojawiać się banery i bilboardy z kandydatami, ale i tak dość oszczędnie.

  • Za nami najcieplejszy kwiecień w historii

    Z analizy Copernicusa (unijnej agendy badającej zmiany klimatu) wynika, że za nami najcieplejszy na świecie kwiecień od 1940 roku – czyli od momentu prowadzenia pomiarów. Średnia temperatura w kwietniu na świecie wyniosła 15,03 stopnia C i była o 0,67 stopnia wyższa od średniej kwietniowej dla lat 1991-2020. Został pobity jednocześnie kwietniowy rekord z 2016 roku, dotychczas uznawany za najcieplejszy.

    Etykiety: klimat

Wiadomości z regionu