Jesteś tutaj: HomeBydgoszcz,,Wspólnota” nisko ocenia bydgoską komunikacje miejską

,,Wspólnota” nisko ocenia bydgoską komunikacje miejską

Napisane przez  Redakcja / Wspólnota Opublikowano w Bydgoszcz wtorek, 14 październik 2014 09:42

Tygodnik zajmujący się tematyką samorządową ,,Wspólnota” opracował ranking systemów komunikacji publicznej w miastach wojewódzkich. Bydgoska uplasowała 16 miejscu z 19, zaraz za Toruniem. Najlepiej wypadły Kielce, najgorzej zaś Gorzów Wielkopolski.

Oceniano m.in. cenę biletów w stosunku do średnich zarobków w danym województwie, średni wiek taboru, procent autobusów i tramwajów niskopodłogowych, formy sprzedaży biletów, przyjazność taryf oraz inne udogodnienia dla pasażerów. Bydgoszcz w żadnej z badanych dziedzin nie była wyróżniała się ani pozytywnie, ani też negatywnie. Te średnie oceny dały ostatecznie dopiero 16 miejsce. Stolica Wielkopolski - Poznań uplasowała się na 17 miejscu.

 

Pocieszające może być jednak to, że w ostatnich latach podjęto szereg działań, które tę ocenę w przyszłości mogą poprawić. Obywający się proces zakupu nowego taboru wpłynie na pewno pozytywnie na średnią wieku jeżdżących nad Brdą autobusów i tramwajów.

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu