Jesteś tutaj: HomeBydgoszczKryzys w ochronie zdrowia. Związkowcy grożą protestami

Kryzys w ochronie zdrowia. Związkowcy grożą protestami

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz niedziela, 29 grudzień 2013 21:38

Wydłużające się kolejki do usług medycznych zaczynają coraz bardziej niepokoić związkowców z bydgoskiej ,,Solidarności”, którzy na poniedziałek zapowiadają nadzwyczajną konferencję prasową. Rozważane są akcje protestacyjne.

W ostatnich tygodniach związkowcy spotykali się z regionalnymi przedstawicielami NFZ, z tych rozmów nie są jednak zbytnio zadowoleni. Zbyt długie kolejki wytyka resortowi zdrowia także Najwyższa Izba Kontroli.

 

W kujawsko-pomorskim na poradę okulisty trzeba czekać prawie 2 miesiące, na zabiegi kilka miesięcy. Dla porównania na Podlasiu okuliści przyjmują od ręki. Rośnie czas oczekiwania także do leczenia nowotworów, czyli usług ratujących bezpośrednio ludzkie życie.

NFZ w naszym regionie tłumaczy, że większy problem niż z finansami jest w zakresie braku specjalistów. To już zdaniem urzędników funduszu nie jest kompetencja bezpośrednio ministerstwa, zatem umywają ręce.

 

Kilka tygodni temu problem utrudniania młodym absolwentom Colegium Medicum dostępu do specjalizacji poruszyły bydgoskie młodzieżówki, domagając się od wojewody, jako przedstawiciela rządu w terenie interwencji. Przed świętami Urząd Wojewódzki poinformował, że nie wiele w tej kwestii może.

 

Być może zatem sytuacja się zmieni, gdy związkowcy wyprowadzą ludzi na ulicę. 

Warte obejrzenia

Wiadomości sportowe

  • Eurowybory w regionie zanoszą się na najnudniejsze w historii (komentarz wyborczy)

    Za niecałe 3 tygodnie europejczycy wybiorą reprezentacje blisko 0,5 mld obywateli Unii Europejskiej. Gdyby to były inne wybory (parlamentarne czy samorządowe) to bylibyśmy w kulminacji kampanii wyborczej – w naszym regionie tak naprawdę ona się dopiero zaczyna – powoli zaczęły się pojawiać się banery i bilboardy z kandydatami, ale i tak dość oszczędnie.

  • Za nami najcieplejszy kwiecień w historii

    Z analizy Copernicusa (unijnej agendy badającej zmiany klimatu) wynika, że za nami najcieplejszy na świecie kwiecień od 1940 roku – czyli od momentu prowadzenia pomiarów. Średnia temperatura w kwietniu na świecie wyniosła 15,03 stopnia C i była o 0,67 stopnia wyższa od średniej kwietniowej dla lat 1991-2020. Został pobity jednocześnie kwietniowy rekord z 2016 roku, dotychczas uznawany za najcieplejszy.

    Etykiety: klimat

Wiadomości z regionu