Jesteś tutaj: HomeBydgoszczBydgoski historyk pobiera ponad 12 tys. zł miesięcznie za pracę w komisji którą czeka rozwiązanie

Bydgoski historyk pobiera ponad 12 tys. zł miesięcznie za pracę w komisji którą czeka rozwiązanie

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 27 listopad 2023 10:50

Najprawdopodobniej w środę zostaną odwołani wszyscy członkowie Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich w latach 2007-2022, nazywanej w przestrzeni publicznej też Lex Tusk. Członków komisji powołano pod koniec sierpnia, jak przyznaje marszałek Sejmu Szymon Hołownia, pomimo braku obradowania jej członkowie pobierają ponad 12 tys. zł miesięcznie.

Członkowie komisji zostali powołani 31 sierpnia, zatem przysługują im wynagrodzenia za wrzesień, październik i listopad, co daje ponad 36 tys. zł. Marszałek Hołownia wspomniał, iż twierdzą oni, iż zajmują się ,,pogłębioną kwerendą”.

 

Wśród wybranych do tej komisji członków znalazł się dr Marek Szymaniak. Doktorat obronił on na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego, później związany był z bydgoską delegaturą Instytutu Pamięci Narodowej. W tamtym okresie przyczynił się m.in. do rehabilitacji poprzez sądowe wyroki uniewinniające uczestników bydgoskiego listopada 1956 (spalenia zagłuszarki), którzy zostali skazani przez komunistyczny sąd za wybryki chuligańskie. Dopiero około 60 lat później zostali uniewinnieni, w wielu przypadkach tuż przed śmiercią. Od 2017 roku dr Szymaniak pracuje w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, w 2021 roku został jego wicedyrektorem. Od 2023 roku ponownie pracuje w IPN.

 

Warte obejrzenia

  • W Zamku Bierzgłowskim rywalizowali szachiści

    W naszym regionie szachy się rozwijają - małymi krokami. Tym razem dzięki turniejowi w Zamku Bierzgłowskim. I Złoty Turniej Szachowy za nami.

  • Szachiści będą walczyć o złoto na zamku

    Między Toruniem a Bydgoszczą w Zamku Bierzgłowski odbędzie się I Złoty Turniej Szachowy w szachach klasycznych. 7 partii w dwa dni w tempie 60’ na zawodnika, a do wygrania prawdziwe złoto.
    Wyjątkowy turniej w Zamku Bierzgłowskim gdzie panuje prawdziwie rycerska atmosfera? Tak to możliwe.

Wiadomości sportowe

  • Dwa mandaty w Parlamencie Europejskim to nie musi być pewnik. Od frekwencji będzie zależeć pozycja kujawsko-pomorskiego

    7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.

  • Czołowi kandydaci w wyborach europejskich. Kim są i o co chodzi w tej idei?

    W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.

Wiadomości z regionu