- Z przykrością stwierdzam, że byłby rozwiązany, gdyby marszałek województwa kujawsko-pomorskiego w czasie kiedy przygotowaliśmy program Mosty dla Regionów zechciał uczestniczyć w tym programie. Ja tego nie rozumiem, nie jestem tego wstanie pojąć, dlaczego w tak ważne sprawie pan marszałek nie wystąpił z wnioskiem o realizację tego projektu – mostu w Solcu Kujawskim – mówił w Fordonie minister Andrzej Adamczyk.

Jednoznaczne zweryfikowanie tej wypowiedzi w tym momencie jest trudne, ale być może pozwoli na to najbliższy tydzień.

Rząd prezentując w 2018 roku program ,,Mosty dla Regionów” wskazało listę inwestycji priorytetowych, na tej liście nie znalazła się żadna propozycja z województwa kujawsko-pomorskiego, dlatego też w dniu 28 maja 2018 roku Sejmik Województwa bez głosów sprzeciwu przyjął stanowisko kierowane do premiera, w którym apeluje się o uwzględnienie również budowy mostów w naszym regionie rekomendując cztery lokalizację (kolejność według stanowiska): w Toruniu, w Siarzewie, w Solcu Kujawskim i w Bydgoszczy. Wspomnieć należy, że inicjatorem podjęcia tego stanowiska był marszałek Piotr Całbecki.

W odpowiedzi wiceminister Witold Słowik poinformował, że program ,,Mosty dla Regionów” zakłada również finansowanie mostów spoza listy podstawowej o które zawnioskują samorządy, z tego też powodu udało się zrealizować budowę mostu w gminie Kruszwica. W tym miejscu tworzy się kluczowe pytanie – czy po odpowiedzi wiceministra Słowika Zarząd Województwa złożył wniosek o budowę mostu w Solcu Kujawskim czy też nie? Odpowiedź na to pytanie pozwoli ocenić czy minister Adamczyk powiedział prawdę, czy też się z nią mijał.