- Pan konsul powiedział, że zrobi tyle dla Węgrów w Bydgoszczy, że za 50 lat nie będzie wiadomo, czy jest Węgrem czy Polakiem – mówiła w Młynach Rothera ambasador Kovács – Sądzę, że po 10-ciu latach działalności tyle dla nas zrobił jakbyś był Węgrem. W naszych sercach jesteś Węgrem.

- Otwarcie 10 lat temu tutaj konsulatu to było otwarcie na kulturę węgierską, na gospodarkę węgierską na symbole miasta, wspomnijmy, że rzeźba Flisaka, którą kończyliśmy tutaj Rok Kultury Węgierskiej jest takim ważnym elementem – podkreślała ambasador. Mowa o rzeźbie zlokalizowanej przy Moście Staromiejskim, która ma przypominać postać Floriana Czaki, węgierskiego kartografa króla Stanisława Augusta Poniatowskiej, który jako pierwszy zaproponował budowę Kanału Bydgoskiego.

W piątek odbyła się też prezentacja 13-tej edycji wina Bydgostia Consular – Tym razem jest to wino z miejscowości Balatonlelle nad Balatonem. Wino czerwone jest od Konyariego i od Bujdosó – mówi nam konsul honorowy Marek Pietrzak – Każde wino, poza pierwszą edycją, ma symbol bydgoski, w tym roku wino od Konyariego nazywa się Feckse, czyli Jaskółka i jest tam wizerunek jaskółki dawnej pocztówki z okresu przedwojennego. Na drugim winie jest wizerunek bydgoskiego statku ,,Jantar”, to jest najstarszy statek wycieczkowy w Polsce.

Po niemiecku słowo jaskółka brzmi Szwalbe, co jest dodatkowym hołdem dla wybitnego bydgoszczanina Andrzeja Szwalbe, którego rok obecnie obchodzimy, z którym w przeszłości blisko był związany Marek Pietrak.

- Jesteśmy dumni z tego, że sami nie jesteśmy producentami wina, że takie wino jak Bydgostia Consular istnieje – mówi Joanna Zataj-Ross, pełnomocnik prezydenta Bydgoszczy ds. współpracy z zagranicą.

Z okazji 10-lecia konsulatu honorowego w Bydgoszczy przygotowaliśmy film dokumentalny ,,Konsul honorowy Marek Pietrzak. Polak czy Węgier?”