Według Horyzontalnego Rozkładu Jazdy Bydgoszcz będzie obsługiwać w 2050 roku międzyregionalne pociągi relacji:
- Trójmiasto – Bydgoszcz – Poznań – Wrocław, przy czym będzie ich znacznie mniej niż relacji CPK – Trójmiato.
- CPK – Włocławek – Toruń – Bydgoszcz – Nakło – Kołobrzeg – zgodnie z planem budowy nowej linii kolejowej nr 400, przy czym na tej trasie pociągów będzie jeszcze mniej niż na podanym wcześniej ciągu
- Trójmiasto – Lotnisko Gdańsk – Czersk – Bydgoszcz – Toruń – Włocławek – Kutno (ewentualnie dalej do Łodzi) – po planowanej modernizacji linii nr 201 wraz z elektryfikacją, będą to jednak pojedyncze pociągi.

Przewidziane są też pojedyncze pociągi z Bydgoszczy do Piły a stąd albo do Szczecina, albo Gorzowa Wielkopolskiego (nawet z możliwością wydłużenia do granicy z Niemcami w Kostrzynie.

Na południe trudno będzie dojechać bez przesiadki

Może ktoś powiedzieć, że w stosunku do dzisiaj niewiele się zmienia, w praktyce jednak mamy zdecydowaną rekomendację, aby podróże z Bydgoszczy na południe wiązały się z przesiadkami czy tow CPK, Warszawie lub Łodzi. Przy czym liczba połączeń z Warszawą będzie niewielka w porównaniu z innymi dużymi miastami jak: Białystok, Trójmiasto, Łódź, Poznań, Kraków, Katowice czy nawet Szczecin.

Koncepcja CPK definiuje główne mainstremowe ciągi w przebiegu:
- Katowice / Kraków – Warszawa – Trójmiasto;
- Białystok – Warszawa – Łódź – z jednym rozgałęzieniem na Wrocław i Pragę oraz drugim na Poznań i Szczecin.
- ciąg Kraków – Katowice – Wrocław, z częścią pociągów na Poznań.

Na żadnym z tych ciągów nie ma Bydgoszczy, co więcej znajduje się ona w oddaleniu od wszystkich

Kujawsko-pomorskie tranzytem

Co prawda jeden z najważniejszych ciągów Warszawa – CPK – Trójmiasto biegnie przez m.in. Włocławek, Lipno, Wąbrzeźno i Grudziądz, to według tego planu szybkie pociągi nie zatrzymają się na żadnej z tych stacji. W tym zestawieniu również Toruń nie wypada zbyt dobrze, bowiem będzie to stacja głównie pomiędzy CPK i Bydgoszczą oraz Poznaniem , Inowrocławiem a Olsztynem.