W środę zastępca prezydenta Michał Sztybel poinformował, że władze Bydgoszczy i Torunia wypracowały nowe porozumienie - Wszystkie elementy jakie wskazywaliśmy jako Miasto Bydgoszcz zostały uwzględnione – podkreśla Sztybel - W mojej ocenie może być porozumienie, które za jakiś czas może powiedzieć, że Bydgoszcz i Toruń ma najlepszą sytuację w gospodarce odpadami w Polsce.

Bydgoski ratusz spore wątpliwości miał także co do tego, że toruńskie MPO do spalania w Bydgoszczy przywoziło odpady, które nie były częścią toruńskiego systemu odpadowego, czyli np. odbierane komercyjnie od przedsiębiorców. ProNatura co prawda umożliwia spalanie odpadów także komercyjnych, ale po znacznie wyższych stawkach (cenach komercyjnych) niż w przypadku gmin - Do tej pory ze strony Torunia przyjeżdżały odpady wszystkie, nie tylko od mieszkańców, a także od firm, które nie stanowiły części systemu – wyjaśnia Sztybel, dlatego strona bydgoska zabiegała, aby zakończyć ten proceder. W tej kwestii strony w merytorycznej dyskusji się zgodziły z bydgoskimi argumentami.

Nowe zasady muszą zatwierdzić radni

Żeby nowe porozumienie weszło w życie muszą je zatwierdzić rady miasta Bydgoszczy i Torunia. Bydgoscy radni będą nad tym głosować za tydzień, raczej to głosowanie powinno być formalnością, skoro bydgoszczanie w efekcie zmian zasad będą płacić mniej. W Toruniu może być większy opór, bowiem z punktu widzenia mieszkańców tego miasta będzie to mniej korzystne porozumienie.

Porozumienie od 1 stycznia

Toruń nie ma jednak specjalnie dużego pola do manewru, bowiem póki co od nowego roku płaci znacznie więcej według stawek komercyjnych. Bydgoszcz zadeklarowała, że jeżeli uda się do końca marca zawrzeć nowe porozumienie i je ratyfikować (czyli zatwierdzić przez radnych i prezydentów), wówczas jego warunki będą obowiązywać od 1 stycznia 2023 roku, czyli za pierwsze trzy miesiące Toruń zapłaci mniej niż wynikałoby to ze stawek komercyjnych.

Toruń z kolei chce sądownie zabiegać o utrzymanie w mocy porozumienia z 2009 roku, przed sądami takie spory toczyć mogą się jednak latami.