Rozbiórka wymaga przerw w ruchu kolejowym, bowiem wiadukt znajduje się tuż nad torami i ze względów bezpieczeństwa jego rozbiórka przy ruchu jest bardzo ryzykowna. PKP PLK wstępnie uzgodniło zasady wyłączenia linii kolejowej nr 18, ale pod koniec października się z nich wycofała z uwagi na duże potrzeby przy przewozie węgla importowanego do Polski drogą morską. Udało się ostatnio dogadać, że w kilku terminach prace będą wykonywane w nocy, co pozwoliło kontynuować je od poniedziałku do dzisiaj, uzgodniono również, że wykonawca będzie mógł prowadzić rozbiórki w najbliższą niedzielę.
Po zakończeniu rozbiórki wykonawca od podstaw wykona nowy wiadukt. Inwestycja kosztować ma prawie 30 mln zł, zaistniała sytuacja najprawdopodobniej wpłynie na jej opóźnienie.