Na chwilę obecną możemy mówić o trzech ofiarach śmiertelnych – w tym matka z dzieckiem, obrażenia odniosło przynajmniej 7 osób. Pojawiają się też informacje o poszkodowanym w czasie akcji gaśniczej strażaku. Ogień udało się opanować, ale dogaszanie może trwać nawet do godzin nocnych.
Po ugaszeniu rozpocznie się szukanie przyczyn pożaru, z uwagi na ofiary śmiertelne śledztwo będzie nadzorować prokuratura.