RDOŚ w decyzji odmawiającej udzielenie informacji publicznej stwierdził, że ujawnienie tych informacji może naruszyć bezpieczeństwo publiczne oraz obronność i bezpieczeństwo państwa - w tym przypadku interes bezpieczeństwa państwa i bezpieczeństwa publicznego dominuje nad prawem do uzyskania informacji o środowisku – napisano w decyzji.
Daniel Kaszubowski niezadowolony z decyzji RDOŚ odwołał się do wyższej instancji GDOŚ. Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska stwierdził, że obronność może być przyczyną odmowy udzielenia informacji publicznej, wówczas w uzasadnieniu do takiej decyzji należy wykazać konkretne przesłanki, które mogą negatywnie oddziaływać na bezpieczeństwo państwa, zaś w przypadku ich braku informacja powinna być udzielona społeczeństwu.
Decyzja GDOŚ nakazuje RDOŚ w Bydgoszczy ponowne rozpatrzenie wniosku o informację publiczną.
Dinitrotoluen według klasyfikacji Unii Europejskiej uznawany jest za substancję szkodliwą dla zdrowia, mogącą wywoływać nowotwory wątroby i dróg żółciowych.