Największe kontrowersje jeżeli chodzi o propozycje zmian w prawie oświatowym, które wyszły z resortu ministra Przemysława Czarnka dotyczą wprowadzenia przepisu zakładającego karę do 3 lat pozbawienia wolności dla dyrektorów szkół za przekroczenie swoich uprawnień lub niedopełnienie obowiązków - Pierwszy raz w ustawie o szkolnictwie takie przepisy mają się znaleźć – mówi poseł Krzysztof Gawkowski, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Lewicy.Gawkowski wskazuje, że do tej pory w ustawie o szkolnictwie nigdy nie stosowano przepisów karnych.
Kontrowersje budzą też propozycje zmiany zasad powoływania i odwoływania dyrektorów szkół. Obecnie jest to kompetencja głównie samorządów, zmiany chcą zwiększyć rolę powoływanych przez ministra kuratorów oświaty - Pan minister chce tak obsadzić stanowiska dyrektorów, aby były one obsadzane przez kuratorów oświaty. To nie są kuratorzy oświaty, to będą prokuratorzy oświaty, którzy będą funkcjonować w każdym województwie. I taki prokurator w zależności od tego, w jaki sposób określony aktyw pisowski będzie oceniał danego dyrektora szkoły, tak będzie tego dyrektora szkoły zmieniał – ocenia poseł Jan Szopiński z Lewicy.