- Dziś mamy do czynienia z kryzysem klimatycznym. Nie od dziś, natomiast dziś ta świadomość publiczna narasta, co nas cieszy – wyjaśnia Piotr Sieńko z Inicjatywy dla Młodych - Statystyki są tragiczne, bowiem tylko 1% powierzchni Polski to Parki Narodowe, w Unii Europejskiej to 3%, czyli trochę lepiej.
Oliwia Pieńczewska z bydgoskiej Młodej Lewicy dodaje, że Strategia na Rzecz Bioróżności zakłada, że docelowo ochrona powinna objąć 30% powierzchni państw. Wraz Piotrem Malichem związanym z bydgoskimi Zielonymi wyrazili oni poparcie dla inicjatywy Fundacji Dziedzictwa Przyrodniczego tworzenia Lasów Narodowych. Chodzi o nową formułę ochrony lasów, która polegałaby na wyłączeniu danego obszaru z gospodarki surowcowej - Lasy nie jedynie bazą surowcową, nie są tylko miejscem produkcji drewna – podkreśla Malich. Obszary objęte Lasami Narodowymi miałyby służyć przede wszystkim rekreacji mieszkańców.
W ich opinii taki status powinien uzyskać las na północ od Osiedla Leśnego do pętli tramwajowej Wyścigowa (można powiedzieć – obszary na północ od linii kolejowej) oraz obszar pomiędzy Osielskiem i Fordonem. O specjalną ochronę dla tych lasów młodzi bydgoszczanie zamierzają zabiegać.