Koszt inwestycji według różnych szacunków szacuje się na ok. 100 mln zł, licząc w tym również plan budowy parkingu podziemnego. W połowie 2018 roku uzgodniono, że kosztami po połowie podzieli się Województwo Kujawsko-Pomorskie (organ prowadzący Operę Nova) oraz Miasto Bydgoszcz – chyba, że uda się pozyskać zewnętrzne dofinansowanie. Ze strony bydgoskiego samorządu deklaracja wyłożenia swojej części zobowiązania była co roku, w przypadku budżetu województwa sytuacja jest już trudniejsza.
W 2019 roku koncepcja Samorządu Województwa była taka, że Opera Nova zaciągnie kredyt na wkład województwa, który Województwo poręczy, a następnie wyrówna koszty spłaty Operze poprzez wyższe dotacje. Podjęto negocjacje z bankami, ale pomysł upadł. Wpływ na to mogły mieć obciążenia finansowe jakie Kujawsko-Pomorskie już ma – w 2021 roku weszliśmy bowiem w okres intensywnych spłat kredytu jaki przed dekadą zaciągnęła spółka Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne – w tym roku jest to już ponad 30 mln zł, od przyszłego przez kilka kolejnych będzie to ponad 40 mln zł rocznie (mniej więcej podobna kwota jak wkład województwa w rozbudowę Opery Nova).
W okolicach sierpnia dowiedzieliśmy się o innej koncepcji, aby Operę Nova sfinansować z Funduszu Odbudowy Europy. Jak się wczoraj dowiedzieliśmy ze zdalnej sesji Sejmiku Województwa, w toku negocjacji z rządem rozbudowa Opery odpadła, nie znajdując się na liście 23 priorytetów jakie uzgodniono pod koniec października. Na tej liście z dziedziny kultury znalazła się natomiast rozbudowa Filharmonii Pomorskiej i budowa centrum Camerimage w Toruniu. Ostatnie decyzje strony rządowej sprawiły, że nie ma pewności, iż te 23 inwestycje będą sfinansowane, bowiem w Krajowym Programie Odbudowy się nie znalazły. Tym mniejsze są szansę projektu związanego z Operą Nova, która nawet w tych 23 priorytetach nie została wymieniona.
Przed końcem roku 2020 postanowiono rozbudowę Opery Nova o czwarty krąg zgłosić do ostatniego naboru rządowego Programu Inwestycji Lokalnych. Zgłoszono projekt wart ponad 120 mln zł. Pula dla całej Polski to w tej ostatniej transzy 1,6 mld zł, stąd też mało prawdopodobne, że projekt war ponad 100 mln zł zostanie wzięty pod uwagę.