Prezydent Rafał Bruski jednocześnie wskazywał, że w nowej wojewódzkie strategii powinien być zapisany ZIT oparty o Bydgoszcz i samorządy tworzące Stowarzyszenie Metropolia Bydgoszcz. Taki jest też główny wydźwięk stanowiska przyjętego przez Radę Miasta Bydgoszczy przyjętym niemal jednogłośnie (wstrzymał się tylko radny Krystian Frelichowski) . W obecnej perspektywie Unii Europejskiej 2014-2020 (w praktyce do 2023 roku) zapisany mamy ZIT bydgosko-toruński, który jest w Bydgoszczy odbierany jako narzucony nam ,,na siłę”

- Tylko dobrowolność ma sens – podkreślał w dyskusji prezydent Rafał Bruski - Z gminami z powiatu toruńskiego mamy zero podpisanych umów. Jest to tylko na papierze bycie razem. Są to wspaniali samorządowcy, ale na pytanie co możemy zrobić wspólnie to nie ma na to pomysłów i nie będzie.

- Zdanie bydgoszczan i środowisk zabierających głos w dyskusji jest pomijane w zakresie dotyczącej współpracy terytorialnej – wyraził ubolewanie nad trybem prac nad dokumentami strategicznymi Samorządu Województwa, prezydent Rafał Bruski. Na dzisiejszą sesję Rady Miasta zaproszony był marszałek Piotr Całbecki, który z zaproszenia nie skorzystał - Samorząd Województwa nigdy nie rozliczył się z celów poprzedniej strategii – tj. Silna Metropolia. Z tego widzę to nic nie udało się zrealizować - podkreślał prezydent - Dla pana marszałka to jest już czwarta kadencja, dlatego jak rozmawiamy to pytam go, dlaczego tak usilnie do tego dąży.

Prezydent poinformował, że główny argument strony toruńskiej, to lepsza pozycja Metropolii Bydgosko-Toruńskiej w statystykach niż samej Metropolii Bydgoskiej - Statystyka nie jest celem życia. Celem życia naszym samorządów powinna być poprawianie jakości życia – ocenia prezydent Rafał Bruski - Jeżeli ktoś się nadal upiera, a widzę, że marszałek Piotr Całbecki robi to czwartą kadencję, to pytam dlaczego nic się w tym nie realizuje? Te dwa miasta nigdy się do siebie nie zbliżą, bo są przeszkody naturalne.

Prezydent poinformował, że stanowisko o potrzebie utworzenia ZIT opartego o Bydgoszcz, bez Torunia, poparły na początku maja wszystkie samorządy tworzące Stowarzyszenie Metropolia Bydgoszcz. Prezydent poinformował, że trwają w tym stowarzyszeniu prace nad opracowaniem Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej – SUMP, we współpracy z Ministerstwem Infrastruktury i Komisją Europejską.

W czasie tej dyskusji prezydent Rafał Bruski przyznał, że poparł w 2014 roku ZIT bydgosko-toruński, bowiem zagroziła mu ówczesna wicepremier Elżbieta Bieńkowska, że w przeciwnym wypadku nie powstałby żaden ZIT w województwie kujawsko-pomorskim.