W ubiegłym tygodniu głośno się zrobiło za sprawą Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy, w którym ograniczono przebywanie rodziców małych pacjentów. Dla dzieci pobyt w szpitalu jest ogromną traumą, bez obecności rodzica jest to przeżycie jeszcze cięższe. Dyrekcja szpitala podjęła niepopularną decyzję, chcąc nie dopuścić do zagrożenia zarażenia koronawirusem pacjentów oraz personelu.

Najgłośniej za poluzowaniem reżimu sanitarnego optuje wspomniana organizacja STOP NOP i zaprzyjaźniony z nią były poseł Paweł Skutecki, który bez żadnych oporów rozsiewa w mediach społecznościowych fake newsy, iż na koronawirusa z którymi się boryka świat opatatentowano już kilkanaście lat temu w amerykańskim urzędzie patentowym, co jest ewidentną bzdurą. Skutecki również uważa, że nie ma dowodów, że to koronawirus zabija, ale po prostu inne choroby.

STOP NOP napisało nawet projekt ustawy, który miał odgórnie zabronić takich praktyk jak w bydgoskim szpitalu dziecięcym. Najwidoczniej jednak parlamentarzyści nie potraktowali tej organizacji poważnie, bowiem na ostatnim posiedzeniu Sejmu tego tematu nie poruszono.

Ideologia na dramacie rodziców i dzieci

Dla młodych pacjentów, którym przychodzi się leczyć w dobie epidemii jest to na pewno dramat, tym bardziej dla ich rodziców. Mieszanie się jednak się w ten temat organizacji o radykalnej ideologii sprawie na pewno nie pomoże, a może nawet zaszkodzić, bowiem utrudni uzyskanie jakiegoś kompromisowego rozwiązania sytuacji.. Dla STOP NOP to tylko jedna z bitw na froncie ideologicznym, bo skoro ta organizacja uważa, że zagrożenie koronawirusem jest sztucznie podkręcane, to walka o zniesienie reżimu epidemicznego, wpisuje się w większą ideologię.

Pierwsze przypadki zachorowań w szpitalu

Wczoraj rzecznik wojewody potwierdził, że w przypadku dwóch pracowników Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy stwierdzono zachorowanie na COVID-19. W szpitalu wdrożono procedury epidemiologiczne, na chwilę obecną nie ma jednak powodów, aby zamykać placówkę. Ta sytuacja najprawdopodobniej doprowadzi do jeszcze zaostrzenia reżimu epidemicznego w tej placówce, na poluzowanie reguł raczej nie ma co liczyć.

Pomogą unikać szczepień przeciwko COVID-19

STOP NOP propaguje na swoim profilu rozmowę z indyjskim naukowcem Shiva Ayyadrai, (samozwańczo przypisuje sobie wynalezienie poczty E-mail) który uważa koronawirusa za największe oszustwo w historii ludzkości. Ayyadurai nie jest co prawda lekarzem, ale jego wywód o dziesiątkach tysięcy ofiar COVID-19 sprowadza się do tego, że ludzie starsi mają po prostu mniejszą odporność i umierają, ale nie ma dowodów, że to przez COVID-19, dodatkową przyczyną ma być opłakany stan włoskich szpitalu. Ayyadurai kwestionuje w tej samej rozmowie, że AIDS jest zaraźliwy.

Organizacja STOP NOP już dzisiaj wie, że jeżeli powstanie szczepionka na COVID-19 to będzie niebezpieczna, jej liderka Justyna Socha w mediach społecznościowych zapowiedziała, że będą pomagać unikać szczepienia na COVID-19 wszystkim, którzy się do nich zwrócą.